Przepychankami, wyzwiskami, a nawet oblewaniem wodą zakończyło się spotkanie premiera Morawieckiego z mieszkańcami Gdańska w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej. Starli się przeciwnicy i zwolennicy obozu rządzącego. Potrzebne było wspracie policji.
Wszystkie komentarze