Więcej
    Komentarze
    Hala halą, targowisko targowiskiem … Po pierwsze godzina do której jest otwarta :), o 17.00 to ludzi kończą pracę i może chcieli by zrobić zakupy, ale na Hali pustki … ale najważniejsza rzecz to ceny !!!!! Żeby ryba, nad morzem kosztowała tyle co w Lublinie !!!! ludzie. Handlowcy z hali to zwyczajni sprzedawcy kupujący od pośredników, pośredników … zamiast od producentów. Nie mają opłat za metraż a ceny jak w sklepach osiedlowych … za drogo !!!! choć są i miejsca że się trafi na dobre ceny.
    @ggargi a do której mają pracować - do 19? Ci ludzie są tam od 5:30 rano. Przyjdź przed swoją pracą.. np o 6 ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    moja babcia sprzedawała na hali pietruchę i była szcześliwa nie z zarobku (bo ten był ząden) ale z gwatu, możliwości rozmowy z ludźmi i ogólnie tego zgiełku który był dla niej ważniejszy niż pieniądz.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @ggargi a do której mają pracować - do 19? Ci ludzie są tam od 5:30 rano. Przyjdź przed swoją pracą.. np o 6 ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    1