Gdańsk. Na wystawie zobaczymy tylko fragment trwających czwarty miesiąc demonstracji i związanych z nimi represji i licznych zatrzymań.
Gdańsk. "Bondarenko to obcy człowiek, ale od sierpnia każdy Białorusin jest jak brat lub siostra. Przeżywasz śmierć każdej ofiary reżimu" - mówi gdańska Białorusinka. Od tygodnia ktoś zalewa woskiem portrety zabitego przez funkcjonariuszy białoruskich artysty.
Sasza Reznikow, pochodzący z Białorusi aktor Teatru Muzycznego w Gdyni, oraz Maja Gadzińska i Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego zaśpiewali po polsku i białorusku "Mury" Jacka Kaczmarskiego. Teledysk "Gdynia dla Białorusi" nakręcili w miejscu masakry robotników w Grudniu'70.
- Chcieliśmy pokazać, jak wygląda rzeczywistość na Białorusi. Teraz każdy, kto tylko wybierze się po bułki do sklepu, może zostać aresztowany i pobity, a nawet torturowany - mówi jedna z organizatorek akcji.
- To będzie performens, który ma zaskoczyć - zapowiada Viktoria Hardzei z Białorusi, jedna z organizatorek akcji, która ma odbyć się w Gdyni 13 września.
- "Solidarność" stała się synonimem walki o godność. I my tej solidarności potrzebujemy, bo ludzie na Białorusi przestali się bać - mówiła do protestujących w Gdańsku Swiatłana Cichanouska. Donald Tusk mówił o "braciach Białorusinach, którzy potrzebują naszej solidarności".
Uczestniczki i uczestnicy obchodów 40. rocznicy Porozumień Sierpniowych w Gdańsku wystosowali otwarty "List do Przyjaciół. Do Białorusinek i Białorusinów".
- Patrząc na to, co się dzieje na ulicach Mińska, lecą mi łzy. Jestem dumny z moich rodaków na Białorusi - mówi Sasza Reznikow, aktor Teatru Muzycznego w Gdyni i odtwórca wielu ról serialowych, przed laty działacz białoruskiej opozycji.
Komisja Krajowa "Solidarności" wydała stanowisko w sprawie wydarzeń na Białorusi, a jej członkowie sfotografowali się z biało-czerwono-białymi flagami. Dawni działacze "S" nie mają jednak wątpliwości, że związek z taką nazwą i tradycją może, a nawet powinien zrobić więcej.
Artystyczną instalację w Gdańsku, która składa się z muralu z wizerunkiem Aleksandra Łukaszenki i figur żołnierzy bijących przed nim pokłony na kolanach, stworzył artysta Mariusz Waras, który ma na koncie wiele prac o tematyce politycznej.
- Sytuacja opozycji białoruskiej jest trudniejsza niż nasza w sierpniu 1980 roku. Nie mają liderów, nie mają Kościoła, wokół którego mogą się skupić czy niezależnych instytucji. Nawet poczucie tożsamości narodowej jest w wielu kręgach bardzo słabe - mówi Bogdan Lis, znany działacz Solidarności w okresie PRL-u.
Nieopodal dworu Artusa w centrum Gdańska w piątek o 19.30 zebrało się kilkadziesiąt osób. Manifestowali solidarność z Białorusią.
Białorusini mieszkający w Gdańsku gościli w poniedziałek u prezydent Aleksandry Dulkiewicz. - Całym sercem wspieram tych, którzy są poszkodowani i walczą o wolność i demokrację - zapewniała.
Biełsat TV, białoruska telewizja nadająca z Polski, poinformowała, że Eugenij Zaichkin, mieszkaniec Gdańska został pobity podczas protestów w Białorusi. Wcześniej podawano wiadomość, że mężczyzna nie żyje. W poniedziałek w Gdańsku odbędzie się pikieta przeciwko agresji na Białorusi.
Około setki członków diaspory białoruskiej w Trójmieście zebrało się w sobotę w sercu Gdańska, by wyrazić solidarność ze swoimi rodakami. Na Białorusi trwa kampania prezydencka, a wraz z nią kolejne zatrzymania, rewizje i aresztowania przeciwników politycznych urzędującego od 25 lat prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Osoby ze społeczności ukraińsko- i rosyjskojęzycznej będą oprowadzać turystów i mieszkańców po Stoczni Gdańskiej. Pod koniec lipca rozpocznie się bezpłatne szkolenie, spacery będą odbywać się jesienią.
Kiedy w mediach czytamy historie imigrantów z Europy Wschodniej, dowiadujemy się najczęściej, że pracują w Polsce poniżej swoich kwalifikacji, że z ich krajów wypychają ich kryzys ekonomiczny, korupcja, brak perspektyw. Ale to dość jednostronny obraz
Wychodziłem na ulice w Białorusi. W Polsce też wyjdę. Tutaj był normalny, demokratyczny kraj. Nie chcę, żeby ludzie to popsuli, jak popsuli w moim kraju.
- Na Białorusi obchodzi się Dziady. To święto wywodzące się jeszcze z czasów pogańskich, świętują je wszyscy bez względu na to jakiego są wyznania. Przypada ono na ostatni weekend października. Wtedy sprząta się groby (drugi raz takie porządki odbywają się na Wielkanoc), wieczorem spotyka z rodziną na kolacji. Na stole zawsze stawia się dodatkowy talerzyk dla zmarłych. Gdańscy imigranci opowiadają o swoich zaduszkowych zwyczajach
- Festiwal Solidarni z Białorusią to ważne wydarzenie dla nas, Białorusinów mieszkających w Trójmieście - podkreśla Julia Szawlowskaya, konsultantka w gdańskim Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek, współorganizatorka festiwalu. - Dzięki temu możemy opowiedzieć o sytuacji w naszym kraju, przypomnieć by Europejczycy nie zamykali oczu na to, co się tam dzieje
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.