Klub Lewicy złożył projekt ustawy o rencie wdowiej już wiosną, ale trafił do sejmowej zamrażarki. Teraz chce zebrać 200 tys. podpisów pod obywatelskim projektem, aby był głosowany szybciej. Z nowego świadczenia ma skorzystać ok. 1,5 mln seniorów.
- Przez zakażenie koronawirusem nie mam prawa uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu, a ostatnio nawet kilka głosów ma znaczenie rozstrzygające. Niestety mój wniosek o możliwość zdalnego głosowania nie został rozpatrzony - mówi Agnieszka Pomaska, pomorska posłanka PO.
Przyjęty w ub.r. przez Senat projekt ustawy metropolitalnej dla Pomorza wciąż czeka w sejmowej zamrażarce. W związku z tym przedstawiciele 59 samorządów zrzeszonych w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot napisali list do marszałek Sejmu z prośbą o jak najszybsze zajęcie się sprawą. Ustawa może dać Pomorzu dodatkowe 200 mln rocznie z podatków.
- Termin 28 czerwca jest zbyt wczesny, żeby dobrze przygotować wybory z punktu widzenia logistycznego i sanitarnego. Jeśli mamy rzetelnie przeprowadzić wybory prezydenckie, to najwcześniej uda się to w połowie lipca, a najlepiej po 6 sierpnia - mówi konstytucjonalista prof. Piotr Uziębło.
Unia Metropolii Polskich oraz Związek Miast Polskich apelują do władz centralnych, aby wybory prezydenckie odbyły się najwcześniej 19 lipca. - Nie chcemy nic torpedować, tylko ostrzegamy, że istnieje poważne niebezpieczeństwo, że z powodów organizacyjnych wyborów 28 czerwca nie uda się przeprowadzić - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i członek zarządu ZMP.
Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, wysłał pismo do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, w którym zadaje jej kilkanaście pytań w sprawie organizacji wyborów prezydenckich. - 15 milionów masek należy przeznaczyć na wybory. To wszystko w sytuacji, gdy obecnie lekarze czy pielęgniarki muszą się zadowolić jedną maską na kilka godzin - pisze Struk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.