W sobotę 21 kwietnia i ewentualnie dzień później - niedzielę 22 kwietnia - Trefl Gdańsk zmierzy się w ćwierćfinałowych starciach PlusLigi z Jastrzębskim Węglem. Miejscem tych zmagań wyjątkowo będzie Gdynia Arena. Klub zadbał o promocję tego meczu właśnie na terenie Gdyni.
Zaczęło się od nerwowej gry i przegranego pierwszego seta. W kolejnych partiach podopieczni Andrei Anastasiego dali jednak prawdziwy popis siatkówki i wracają do domów ze świetną zaliczką.
Siatkarze Trefla Gdańsk wygrali na terenie brązowego medalisty mistrzostw Polski, Jastrzębskiego Węgla, 3:2. Znakomite spotkanie w ekipie gości rozegrał Artur Szalpuk, zdobywca 24 punktów.
Faworyzowany Jastrzębski Węgiel uporał się w Ergo Arenie z Lotosem Treflem Gdańsk 3:1. Gospodarze dobrze zaprezentowali się jedynie w drugim secie, w którym wyraźnie rozbili przyjezdnych.
Choć siatkarze Lotosu Trefla praktycznie powstali z martwych i doprowadzili do tiebreaku w sytuacji praktycznie niemożliwej, to ostatecznie nie zdołali wygrać z Jastrzębskim Węglem. Po horrorze przegrali 2:3.
Takiego spotkania nikt się nie spodziewał. To Lotos Trefl miał nadawać ton grze i potwierdzić tym samym mistrzowskie aspiracje. Tymczasem przyjezdni z Jastrzębia-Zdroju wygrali 3:1 i dali siatkarzom Andrei Anastasiego potężną lekcję siatkówki. Bolesną lekcję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)