Prezes PiS wziął udział w uroczystym odsłonięciu tablicy poświęconej Lechowi Kaczyńskiemu na budynku gdańskiego Instytutu Pamięci Narodowej. Jarosław Kaczyński wyraził nadzieję, że w przyszłości w Gdańsku powstanie pomnik jego brata.
Do Rady Miasta Gdańska wpłynęła petycja w sprawie organizacji lokalnego referendum dotyczącego nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego. Mieszkańcy protestowali przeciw nadaniu tej nazwy, teraz chcą ją zmienić, ale przywrócenie starej nazwy "Dąbrowszczaków" wydaje się problematyczne.
Z gabinetu wojewody pomorskiego zniknie tablica z dość zabawnym napisem, bo upamiętniającym dzień, w którym prezydent Andrzej Duda odwiedził urząd. Przeniesiona zostanie także tablica z informacją, że Lech Kaczyński poległ za ojczyznę, a sala prezydialna nie będzie już nosiła jego imienia.
"Wszystkie pionki Putina. Rosyjski lobbing", książka posła Kacpra Płażyńskiego, potencjalnego kandydata PiS do najwyższych urzędów w państwie, ujawnia jego poglądy o PO, Unii Europejskiej, Pawle Adamowiczu czy przekupionych elitach europejskiej.
Niezależnie od tego, jak dziś na datę 4 czerwca patrzą politycy PiS, na zawsze pozostanie ona polskim świętem wolności i praw obywatelskich. I ogromnie się cieszę, że świętujemy ją w Gdańsku w tak otwarty, luźny i pozarządowy sposób.
- Sznur aut był tak wielki, że gdy pierwsze były już przy pomniku Grudnia '70 w Gdyni, to ostatnie dopiero wyjeżdżały z Zaspy! To było najbardziej spektakularne wydarzenie tamtej kampanii - wspomina Małgorzata Gładysz, szefowa kampanii "Solidarności" na Pomorzu podczas wyborów z 1989 r.
Inicjatywa dwójki polityków PiS, aby na kartuskim rynku umieścić tablicę upamiętniającą wizytę Lecha Kaczyńskiego, spotkała się z oporem mieszkańców. Burmistrz miasta wpadł na kompromisowy pomysł.
Kolejne filmy TVP o Gdańsku i prezydencie Pawle Adamowiczu obowiązkowo mówią o "układzie", "małej Sycylii" i złej woli władz. Ale w "Republice Deweloperów" pojawił się nowy, fantastyczny wątek - o Lechu Kaczyńskim lub osobie jego pokroju, która mogła uratować nie tylko Gdańsk, ale całe pogrążone w grzechu Trójmiasto.
W Słupsku nieznani sprawcy ścięli siekierą dęby poświęcone pamięci Lecha i Marii Kaczyńskich. Policja prowadzi postępowanie w sprawie znieważenia pomnika.
Bogdan Lis, znany działacz "Solidarności" w latach 80., także dostał zaproszenie do udziału w filmie TVP o Jarosławie Kaczyńskim. - Nie mam nic do powiedzenia. Raz pomyliłem go z bratem - mówi Lis.
Radni Gdańska podjęli w czwartek uchwałę zmieniającą zasady przyznawania honorowego obywatelstwa miasta. Od teraz można zostać honorowym obywatelem lub honorową obywatelką. - Świat się zmienia, idziemy z duchem czasu - argumentowali radni KO. Radni PiS byli przeciw.
Prezydent Andrzej Duda na portretowym zdjęciu w złotej ramce, wisi w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Pod nim jest tablica upamiętniająca jego wizytę w tym urzędzie cztery lata temu. To nie żart. Wcześniej wojewoda Dariusz Drelich urządził wielką celebrę na cześć prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który też ma tu swoją tablicę i salę.
W środę pogrzeb b. prezydenta Elbląga Henryka Słoniny. Był on przykładem polityka, który łączy, a nie dzieli, samorządowca oddanego swojemu miastu, docenianego przez mieszkańców i wszystkie strony politycznego sporu.
Decyzja o upamiętnieniu Lecha Kaczyńskiego przy okazji 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem była z gruntu złym pomysłem - mówi marszałek Mieczysław Struk (PO). - Wydarzenia organizowane przez samorząd mają charakter absolutnie otwarty. Chodzi o to, aby nie dokonywać jakichkolwiek podziałów politycznych. Nie wolno zawłaszczać tego typu wydarzeń i rocznic.
Proboszcz fary w Pucku zdecydował, że na kościele nie zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca udział byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego w obchodach 90. rocznicy zaślubin Polski z morzem. Tablicę miał odsłonić prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Andrzej Duda odsłoni, a arcybiskup Sławoj Leszek Głódź poświęci tablicę upamiętniającą udział Lecha Kaczyńskiego w uroczystościach w Pucku dziesięć lat temu. Obok zawiśnie tablica poświęcona generałowi Hallerowi - w setną rocznicę zaślubin Polski z morzem.
Wybory parlamentarne 2019. Na konwencji PiS w Gdańsku prezes Jarosław Kaczyński tłumaczył, że podwyżka płacy minimalnej to nie jest atak na przedsiębiorców, a wręcz przeciwnie - to plan, który w dłuższej perspektywie będzie dla nich korzystny, bo przyczyni się do lepszej organizacji i wydajności pracy.
Wniosek o uhonorowanie byłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego tytułem honorowego obywatela odrzuciła Komisja ds. Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Gdańska.
- Rozpoczynamy nowy rozdział w historii Uniwersytetu Gdańskiego, w który wkraczamy z odwagą i optymizmem - mówił w środę rektor dr hab. Jerzy Gwizdała, prof. UG, inaugurując jubileuszowy rok 50-lecia uczelni.
NSA przyznając rację wojewodzie na wymazanie ulicy Dąbrowszczaków z mapy Gdańska, bez zastrzeżeń przychylił się do opinii Instytutu Pamięci Narodowej. W podobnych sprawach miał jednak wątpliwości. - Zostaliśmy nierówno potraktowani - skarżą się mieszkańcy.
W konsternację wprawiły niektórych mieszkańców ulicy Dąbrowszczaków spisy wyborców, według których mieszkają przy ulicy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W marcu - po decyzji sądu - miasto ogłosiło, że Dąbrowszczaków wraca i zdjęło tablice z nazwą narzuconą przez wojewodę.
W obecności premiera Morawieckiego na jednym z historycznych budynków Stoczni Gdańsk odsłonięta zostanie tablica informująca, że bracia Lech i Jarosław Kaczyńscy przebywali w czasie strajku w 1988 r. w stoczniowej hali nr 26. Tym akcentem 31 sierpnia rozpocznie się konferencja na temat planów ratowania stoczni.
Wiemy już, kto ubrał szczeciński pomnik Lecha Kaczyńskiego w koszulkę z napisem "Konstytucja, Jędrek!" i zainspirował do podobnej akcji wszystkich, którym leży na sercu demokracja. - To mnie szuka policja - przyznał w poniedziałek w Gdańsku Łukasz Olejnik z zachodniopomorskiego KOD.
Prokuratura Regionalna postawiła zarzut Teresie Kamińskiej, byłej prezes Pomorskiej Strefy Ekonomicznej. Zdaniem prokuratury wyrządziła ona Strefie "szkodę wielkich rozmiarów" przy przetargu na sprzęt komputerowy. Kamińska nie zgadza się z zarzutem, a poręcznie uznaje za absurdalnie wysokie.
Lecha Wałęsa znowu zaskoczył. W środę na Facebooku napisał wprost do Jarosława Kaczyńskiego zwracając się do niego "bracie" i deklarując chęć pojednania się z nim. - Chciałbym zdążyć to zrobić przed śmiercią, chrześcijanie sobie wybaczają - mówi "Wyborczej".
Tygodnik "Sieci" wykorzystał na okładce zdjęcie Jarosława i Lecha Kaczyńskich, wykonane w latach 80. przez Leszka Jerzego Pękalskiego. Fotografia została przerobiona, a jej autor grozi krokami prawnymi.
Działacze Koalicji dla Gdańska przedstawili swój pomysł na rozwiązanie konfliktu wokół zmiany nazwy ul. Dąbrowszczaków na ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Działacze prawicowej organizacji, zrzeszającej m.in. polityków partii Porozumienie Jarosława Gowina i Kongresu Nowej Prawicy, zaproponowali, by ulicę nazwać imieniem Margaret Thatcher.
W piśmie skierowanym do dwóch rad osiedli Piastowska i Dąbrowszczaków, wojewoda pomorski Dariusz Drelich wyjaśnia zasadę działania ustawy dekomunizacyjnej i odsyła mieszkańców do rady miasta.
Krzysztof Adamski, który zasłaniał w Gdańsku tablice "ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego", po raz kolejny został wezwany na gdański komisariat. Karnista z UG: - Mamy do czynienia z czynnościami odwetowo-represyjnymi.
Policjanci przyszli do mieszkania Krzysztofa Adamskiego, gdańszczanina, który w nocy zasłonił tablice z nazwą ulicy Lecha Kaczyńskiego. Przeszukali mu mieszkanie i samochód, potem zawieźli na komisariat i postawili zarzuty.
13 grudnia 2017 roku wojewodowie postanowili gremialnie pozmieniać nazwy ulic na mocy PiS-owskiej ustawy dekomunizacyjnej. W kilku miastach ulice zmieniły się w Aleje Lecha Kaczyńskiego. Były prezydent musi przewracać się w grobie. Jestem przekonany, że nigdy by nie chciał, aby uczczono go na mocy ustawy, w tak przemocowy sposób jak zrobił to PiS. Bo odpowiedzią na to będzie inna przemoc i sądowe spory o patronów ulic, ze szkodą dla tychże patronów.
Janusz Śniadek, szef PiS na Pomorzu, wylewa kubeł pomyj na Wałęsę. Chyba zapomniał, jak stał z nim ramię w ramię przy pomniku Poległych Stoczniowców. A stoczniowcy manifestowali tam przeciwko niemu.
Co najmniej 48 miejsc upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej znajduje się na Pomorzu. - Ważne, żeby pamiętać co ci wszyscy ludzie dobrego zrobili, a nie jak zginęli. Ważne, abyśmy wyciągnęli lekcję z tej tragedii i stali się społeczeństwem bardziej wrażliwym i obywatelskim - mówi Małgorzata Rybicka, wdowa po Aramie Rybickim
Według nieoficjalnych informacji MON szuka "podstawy prawnej", aby nazwać słynny okręt na cześć zmarłego prezydenta. Matką chrzestną jednostki miałaby zostać Marta Kaczyńska.
- Do niedawna patrzono na nas jak na ludzi, którzy pokonali komunizm i z sukcesem wprowadzili demokrację. A teraz pytają, co się z wami stało? PiS stworzył nowy obraz Polaka - egoisty, myślącego, że żyje w wyizolowanym świecie, który chce tylko wykorzystać unijne pieniądze, a nic nie dać od siebie - mówi Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu, legenda opozycji w PRL.
- Odrębną pracą powinna być książka na temat walki z prezydentem Lechem Kaczyńskim, czyli czegoś co nazywamy "przemysłem pogardy", ośmieszaniem go na łamach gazet, w serialach i kabaretach. Wszystko to złożyło się na klęskę wizerunkową prezydenta - mówił historyk Sławomir Cenckiewicz podczas pomorskiej premiery książki o Lechu Kaczyńskim.
13 maja w Redzikowie odbędzie się uroczystość wkopania kamienia węgielnego pod budowę tarczy antyrakietowej. Tyle że to na razie informacja ukrywana, a na uroczystość nie zaproszono nawet samorządowców, którzy komentują: - Czujemy się ignorowani przez obecne władze.
Marzy mi się uczciwa dyskusja nad jakością i ilością różnych form upamiętnienia katastrofy, ale wątpię czy dziś w Polsce jest to w ogóle realne. Chociaż, kto wie? W końcu po obu stronach politycznej barykady są architekci, artyści, historycy i krytycy sztuki, i przede wszystkim ci, którym zależy na tym, by nasze miasta były piękne i w miarę możności - wspólne. Może kiedyś uda nam się spotkać bez wrogości? - mówi historyk sztuki Jacek Friedrich.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich urządził w piątek wielką uroczystość na cześć Lecha Kaczyńskiego w związku z rocznicą katastrofy w Smoleńsku. Jedną z sal w urzędzie nazwano imieniem b. prezydenta, odsłonięto tablicę na jego cześć, gdzie napisano, że ?poległ w służbie ojczyzny pod Smoleńskiem?. Były kwiaty, modlitwa, poezja i muzyka.
Obchodzący miesięcznice katastrofy smoleńskiej wojewoda pomorski Dariusz Drelich chce w rocznicę tego tragicznego wypadku nadać sali prezydialnej urzędu imię Lecha Kaczyńskiego. Przed uroczystością usunięto z sali zdjęcia byłych wojewodów, bo byli wśród nich działacze PZPR.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.