Janina Repeka, aktywistka klimatyczna: Zbieramy dużo hejtu. Nasze strajki są organizowane w ciągu dnia, więc opuszczamy lekcje. Wtedy słyszymy, że mamy wracać do szkoły, skończyć edukację, a dopiero potem "możemy sobie działać".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.