Gdańska Rada ds. Równego Traktowania zakończyła kadencję we wrześniu ubiegłego roku i od tamtej pory nie powstała nowa. To m.in. z tego powodu nie odbyła się też w grudniu gala Nagrody Równości im. Pawła Adamowicza. Ma się odbyć dopiero w czerwcu.
W niedzielę 3 lutego w Warszawie Robert Biedroń ogłosi start swojej partii. Tymczasem w czwartek jego współpracowniczka Beata Maciejewska przedstawiła pomorskich działaczy nowego ugrupowania i zarysowała niektóre punkty jego programu.
Zamówiły po piwie, ale zamiast je wypić, usłyszały seksistowskie odzywki. Ale czarę goryczy miał przelać właściciel lokalu, który rzekomo rzucił w stronę kobiet homofobiczną obelgę. Ten jednak zaprzecza i nie pozostaje dłużny.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zajmie się Modelem ds. Równego Traktowania. Skargę na uchwałę Rady Miasta Gdańska złożył w poniedziałek wojewoda pomorski Dariusz Drelich. - Podjął skandaliczną decyzję. To czysta złośliwość - komentują radni Platformy Obywatelskiej.
Nie milkną echa po uchwaleniu przez gdańskich radnych Modelu na rzecz Równego Traktowania. Środowiska skrajnie prawicowe i kościelne apelują do wojewody Drelicha o uchylenie dokumentu. - Wprowadzają ludzi w błąd, zarzuty są homofobiczne - kontrują społecznicy. Głos zabrał też o. Rydzyk.
Proboszcz Adam Kalina z parafii w Gdańsku-Chełmie ocenił, że w związku z przyjęciem Modelu na rzecz Równego Traktowania władze miasta planują deprawację dzieci. - W radzie miasta przeważa Platforma. Mamy nadzieję, że nowe wybory dadzą możliwość zmian w radzie i odrzucenia zapisów karty - mówił do wiernych podczas niedzielnej mszy.
Trudne prace nad przyjęciem Modelu na rzecz Równego Traktowania w Gdańsku udowodniły tylko, jak bardzo jest on potrzebny. Chwała wszystkim osobom, które przyczyniły się do jego przyjęcia.
16 głosów za, 10 przeciwko, jeden wstrzymany. Po burzliwej i niemal dwugodzinnej dyskusji radni przyjęli w czwartek Model na rzecz Równego Traktowania. Przed budynkiem manifestowali zwolennicy i przeciwnicy Modelu. - PiS ma słabą wiarę dla swoich wartości, jeśli może im zagrozić jedna uchwała - tłumaczyli radni Platformy Obywatelskiej.
Na czwartkowej sesji rady miasta zostaną podjęte decyzje w sprawie uchwalenia Modelu na rzecz równego traktowania. Emocji nie brakuje przed budynkiem Nowego Ratusza - w ruch poszły modlitwy, różańce, tęczowe flagi i parasolki, a nawet makieta konia trojańskiego.
- Przeciwnicy Modelu ds. Równego Traktowania dopuścili się celowej manipulacji kolportując ulotki, w których przeinaczyli treść rekomendacji i zmieniając ich wydźwięk. Nie zgadzamy się na takie metody. Model jest owocem pracy ponad stu osób, był poddany konsultacjom społecznym. Wizją Modelu jest miasto różnorodne i dbające o wszystkich mieszkańców i mieszkanki - pisze Stowarzyszenie Tolerado na rzecz osób LGBT.
Jaką przyszłość czeka Model na rzecz Równego Traktowania? W czwartek o jego losie zdecydują gdańscy radni. Szykuje się gorąca dyskusja, chociaż władze miasta starają się zachować zimną krew. Protesty zapowiadają zwolennicy i przeciwnicy dokumentu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.