Prawdopodobnie w piątek zwołana zostanie nadzwyczajna sesja rady miasta Gdańska w sprawie fuzji Lotosu i Orlenu. Wniosek o jej zwołanie złożyli radni Platformy Obywatelskiej.
PKN Orlen podpisał list intencyjny z rządem w sprawie nabycia większości akcji w Grupie Lotos. Od przejęcia gdańskiej spółki przez Orlen dzieli ją niewielki krok. Protesty w tej sprawie zapowiedziała Platforma Obywatelska.
Politycy PiS ochrzcili swego czasu wójta Pcimia przydomkiem Daniel "Wszystko Mogę" Obajtek. Pseudonim okazał się proroczy, bo pod rządami PiS Obajtek był już prezesem agencji rolnej, prezesem Energi, a teraz został prezesem Orlenu. Na dodatek prokuratura umorzyła mu zarzuty korupcyjne, żeby mógł te funkcje pełnić. Trudno znaleźć bardziej "wszystkomogącego" polityka.
Nieprawdopodobna kariera byłego wójta Pcimia wciąż przyspiesza. Daniel Obajtek zdecydował się odejść z funkcji prezesa Energi, by zostać szefem PKN Orlen, największego koncernu paliwowego w Europie Środkowo-Wschodniej.
Im mocniej PiS zapewnia teraz, że nie chce łączyć Lotosu i Orlenu, tym bardziej możemy obawiać się najgorszego.
- Połączenie Lotosu z Orlenem jest nieuniknione. Nie wiadomo, kiedy rząd się na to zdecyduje, ale myślę, że jest to kwestia czasu - powiedział wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński. Jego słowa wywołały burzę, bo zaskoczył nimi wiele osób, w tym część działaczy PiS i Ministerstwo Energii.
Funkcjonariusze CBA będą kontrolować wydatki na PR, reklamę i doradztwo w spółkach Lotos, PKN Orlen, Polska Grupa Zbrojeniowa, KGHM Polska Miedź i Azoty. Kontrola obejmuje okres od 1 grudnia 2015 r.
Wygląda na to, że głównym argumentem za sprzedażą akcji Lotosu głównemu konkurentowi jest poszukiwanie przez rząd pieniędzy na program ?500 złotych na dziecko?. Gdańska firma, która szczyciła się programem inwestycyjnym 10+, teraz może przegrać z... rządowym planem 500+.
Copyright © Agora SA