Powiatowy Urząd Pracy w Gdyni zorganizował spotkanie dla bezrobotnych z przedstawicielami spółki Żabka Polska. W sprawie zainterweniowała posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
W Sopocie uruchomiony został punkt, w którym uchodźcy z Ukrainy otrzymają informacje dotyczące możliwości podjęcia pracy. Już pierwszego dnia chęć zatrudnienia uchodźców z Ukrainy zgłosiło 20 pracodawców.
Kacper Płażyński z PiS jesienią chciał zostać prezydentem Gdańska. Nie udało się i jako osoba bezrobotna sięgnął po pieniądze ze środków unijnych na pomoc dla osób, które mają problem ze znalezieniem pracy. Założył dzięki temu własną kancelarię prawną.
Pracowników na sezon letni poszukują już teraz przedsiębiorcy z Polski i z zagranicy. Rąk do pracy brakuje, więc firmy kuszą zarobkami 15-17 zł za godzinę. Biorą też ludzi bez doświadczenia.
- Dobrze by było uruchomić biznes inkubator dla imigrantów. Wielu z nich chce założyć własną restaurację, zakład fryzjerski, kwiaciarnię. Wtedy nie będą zabierać pracy Polakom, a wręcz odwrotnie - mogą u siebie zatrudniać - mówi Julia Szawlowskaya, Białorusinka, doradczyni działająca w gdańskim Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek, uczestniczka konferencji Miasta Otwarte
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.