Agnieszka popełniła samobójstwo 20 godzin po wyjściu z oddziału psychiatrycznego 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku. Rodzina oskarża lekarzy o nieumyślne spowodowanie śmierci. Proces trwa już dwa lata, ale może zacząć się od nowa.
37-letnia Paulina z Sopotu wyrzuciła syna Lecha za burtę, po czym sama wskoczyła do Bałtyku, popełniając samobójstwo - wynika z ustaleń szwedzkiej prokuratury, która prowadziła śledztwo ws. wypadku na promie "Stena Spirit".
Mężczyzna zagłodził swojego kota, a królika doprowadził do choroby. Gdynianin usłyszał już zarzuty.
Śledztwo dotyczące rzekomych nieprawidłowości związanych z budową centrum handlowego w Śródmieściu toczyło się od marca 2022 r., po złożeniu zawiadomienia przez posła PiS Kacpra Płażyńskiego. 13 grudnia br. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła postępowanie.
Kolejne trzy miesiące spędzą w więzieniu 20-letnia Paulina G. i jej 54-letni ojciec Piotr G.,którym zarzuca się kazirodztwo i zabójstwo. Obojgu grozi dożywocie.
- Tym, co zrobiłem, chciałem pobudzić ludzi, żeby się nie bali protestować, kiedy ktoś otwarcie gra im na nosie, jak Jarosław Kaczyński wszystkim Polakom. Jeśli Donald Tusk jest niemieckim agentem, to czemu przez osiem lat rząd PiS niczego z tym nie zrobił? - pyta pan Sławomir.
48-letni mężczyzna miał zabić swoją o pięć lat młodszą partnerkę w jednym z mieszkań w Gdyni na Oksywiu.
Słupska prokuratura bada sprawę śmierci 19-latki i 20-latka, którzy zostali znalezieni w jednym z mieszkań przy ul. Dywizjonu 303. Trwa oczekiwanie na wyniki sekcji zwłok.
W procesie apelacyjnym gdański sąd sprawdza, czy stan zdrowia polityka z Kaszub był na tyle zły, że Bonkowski musiał przywiązać psa do haka holowniczego samochodu, aby doprowadzić zwierzę do domu.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarżyła Lecha Wałęsę o składanie fałszywych zeznań w sprawie złożenia podpisów na dokumentach z teczki SB tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek".
- Pieniądze musiały być w gotówce wręczonej do ręki - mówi "Wyborczej" Krystyna Przybylska, matka zmarłej w 2014 r. aktorki Anny Przybylskiej. Za pożyczką stoi Magdalena R. z Włocławka, przeciwko której toczą się śledztwa i procesy dotyczące oszustw na miliony złotych.
Ciało kobiety zostało znalezione we wtorek rano przy jednym z budynków przy ul. Bohaterów Starówki Warszawskiej w Gdyni. Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności śmierci.
Prokuratura w Gdańsku wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom - urzędnikowi z GZDiZ oraz osobie, która przystąpiła do przetargu na wypas owiec, a która okazała się wspólnikiem urzędnika. Zdaniem prokuratury działali wspólnie w celu wyłudzenia publicznych pieniędzy.
Gdańska prokuratura poinformowała "Wyborczą", że w trakcie poszukiwań Grzegorza Borysa odnaleziono telefon, który należał do sześcioletniego Aleksandra. Wiemy, że logował się do sieci jeszcze w trakcie weekendu już po zabójstwie.
Pomorska policja poinformowała, że prokurator zastosował dozór oraz poręczenie majątkowe wobec 19-latka za to, że utrudniał postępowanie dotyczące zabójstwa oraz czynności poszukiwań.
Noworodek po urodzeniu prawdopodobnie nie oddychał lub oddychał bardzo krótko. Patolog nie był w stanie stwierdzić, czy dziecko, którego ciało znaleziono w worku na balkonie w Gdyni, urodziło się żywe.
Badania toksykologiczne wykazały obecność amfetaminy w jego krwi. 43-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego we wtorek został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzuty.
Karol Kalinowski zrezygnował z kierowania Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska, tłumacząc decyzję względami osobistymi. W tym czasie Prokuratura Okręgowa prowadzi postępowanie w sprawie podejrzenia nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez dyrektora.
Elbląski prokurator Jarosław Hajducki zarzuca swoim przełożonym dyskryminację w pracy. Chodzi o nierówne dzielenie dyżurów pracowniczych między prokuratorów szczebli okręgowego i rejonowego. W odpowiedzi na pozew prokuratura chciała postawić Hajduckiemu zarzuty i wyrzucić go z pracy.
Policja i prokuratura poszukują świadków czołowego zdarzenia pociągów, do którego doszło w Gdyni. Co ciekawe, szukają też pasażerów jednego z nich, bo okazało się, że ktoś nim jechał.
Choć od zajęcia kolekcji, wartej co najmniej kilkaset tysięcy złotych, minęło ponad pięć lat, a wobec Jacka Urbańskiego nie toczy się żadne postępowanie, prokuratura odmawia mu zwrotu zabytkowych monet. - Przypuszczam, że zostały rozkradzione - mówi kolekcjoner z Gdyni, który złożył skargę do Strasburga.
To dalszy ciąg sprawy, którą opisaliśmy w reportażu na łamach "Wyborczej" pod koniec września. Prokuratura uznała, że policjant z Kartuz złamał ustawę o ochronie zwierząt. Został obciążony zarzutem i zawieszony w służbie. Zarzuty dostała jeszcze jedna osoba.
Gdy brzuch zniknął, a dziecka nie było, do akcji wkroczyła pomoc społeczna. Prokuratura ujawnia, że wcześniej prowadzono kilka postępowań wobec ojca Pauliny. Ale je umorzono.
Sąd, na wniosek prokuratury, aresztował tymczasowo na trzy miesiące ojca i córkę. W piwnicy ich domu znaleziono zakopane zwłoki trzech noworodków.
- Wy tu krążycie, a my siedzimy pozamykani w domach, żeby z wami nie rozmawiać - mówi nam jedna z mieszkanek wsi Czerniki. Wszyscy są w szoku, ale przyznają, że ludzie wiedzieli, co się działo w tym domu.
Policja potwierdza, że zabezpieczono ciała trojga dzieci. W sprawie zatrzymano 54-letniego mężczyznę i jego 20-letnią córkę. W sobotę prokurator przedstawił im zarzuty. Obojgu grozi dożywocie.
Obcokrajowiec miał szpiegować w Polsce na rzecz rosyjskiego wywiadu, zbierać informacje m.in. o infrastrukturze krytycznej i działalności służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu.
24-letnia kobieta po cesarskim cięciu i narodzinach dwójki wcześniaków przeszła jeszcze dodatkową operację. Zmarła kilkanaście dni później. Słupska prokuratura sprawdza, czy doszło do błędu medycznego.
Śledztwo gdańskiej prokuratury to wynik złożonego przez Kacpra Płażyńskiego zawiadomienia. Śledczy sprawdzą, czy doszło do nadużycia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez dyrektora Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska Karola Kalinowskiego.
- Szymon Gajda przekroczył swoje uprawnienia, wydatkując środki publiczne na prywatne posty na Facebooku - uważa posłanka KO Agnieszka Pomaska i składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa WFOŚiGW w Gdańsku.
Gdańska prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące inwestycji, które prowadziła Spółdzielnia Mieszkaniowa "Ujeścisko". Nabywcy zostali z kredytami i bez mieszkań. Oskarżonych jest osiem osób, w tym byli prezesi: Grzegorz H. i Andrzej M.
Prokuratura w Człuchowie na Pomorzu sprawdza, kto odpowiada za to, że w gminnym budynku nie zabezpieczono przewodów elektrycznych.
Kobiecie przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania lekkich obrażeń ciała dziewczynki. 32-latka przebywa pod opieką psychiatrów.
Gdański urzędnik, zwolniony po wybuchu afery, oraz jego wspólnik usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Dotyczą one zainicjowanego rok temu projektu ,,Opływ na Wypasie''.
Prestiżowy Hotel Królewski stoi od pół roku pusty, bo dzierżawca przestał płacić czynsz i nie chce go wydać właścicielowi, Filharmonii Bałtyckiej, której winien jest już 3,7 mln zł. O kontrowersjach związanych z tym hotelem pisaliśmy w "Wyborczej" już 20 lat temu.
W październiku miną trzy lata od opublikowania skandalicznego fotomontażu na profilu Facebook należącym do Dobrosława Rodziewicza, dziennikarza Radia Kraków i pracownika Instytutu Pamięci Narodowej. Sprawa była przenoszona między prokuraturami, zawieszana, umarzana, a teraz śledztwo podjęto na nowo ze względów proceduralnych.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa dwumiesięcznej Mai ze Starogardu Gdańskiego. Zarzuty usłyszeli rodzice dziewczynki, jej babcia oraz siostra matki.
Na wniosek stowarzyszenia Bryza Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła śledztwo w sprawie Sebastiana Jędrzejewskiego, radnego Samorządności Wojciecha Szczurka. Bada, czy Jędrzejewski mieszka w Rumi, czy w Gdyni, i czy w związku z tym nie powinien stracić mandatu radnego.
Szwedzka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 37-letniej Polki i jej 7-letniego syna. Wstępnie przyjęto, że doszło do zabójstwa i samobójstwa. Ze statku zabezpieczono monitoringi i tzw. czarną skrzynkę.
Na promie Stena Line zginęli matka i jej siedmioletni syn. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zmieniła kwalifikację czynu na zabójstwo dziecka i targnięcie się na życie matki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.