Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk w środę zmierzy się w Poznaniu z Lechem w półfinale Pucharu Polski (godz. 20). Dla obrońców trofeum jest to na dziś mecz sezonu, bo w lidze szanse na medal są już niewielkie.
Puchar Polski
W siedzibie PZPN-u odbyło się losowanie półfinałów Pucharu Polski. Piłkarze Lechii Gdańsk zmierzą się w nich na wyjeździe z Lechem Poznań. Spotkanie odbędzie się 7 lub 8 lipca.
ekstraklasa
Ekstraklasa SA oraz PZPN podały ramowy plan dokończenia rozgrywek ligowych oraz Pucharu Polski. Półfinały Pucharu Polski, w których zagra Lechia Gdańsk, odbędą się 7 oraz 8 lipca, z kolei finał rozegrany zostanie 22 lub 24 lipca.
Piłkarze Lechii Gdańsk wreszcie otrzymali premie za sukcesy odniesione w połowie poprzedniego roku, co było koniecznym wymogiem w procesie licencyjnym na następny sezon. W drodze jest też część zaległych pensji. Ich otrzymanie z kolei to warunek zawodników przy negocjacjach obniżek wynagrodzeń na czas epidemii koronawirusa.
Lechia Gdańsk opublikowała sprawozdanie finansowe za sezon 2018/19. Dane w nim przedstawione są niepokojące, kontrolujący dokument biegły rewident zawarł nawet tezę, że znacząco zagrożone jest kontynuowanie działalności klubu.
Bardzo zadowolony z postawy swojej drużyny był po meczu z Piastem Gliwice trener Lechii Piotr Stokowiec. Dzięki wygranej 2:1 gdański zespół awansował do półfinału Pucharu Polski.
W meczu ćwierćfinału Pucharu Polski zespół Lechii Gdańsk pokonał Piasta Gliwice 2:1. Gole dla gospodarzy zdobyli Portugalczycy - Ze Gomes i Flavio Paixao. Spotkanie z powodu epidemii koronawirusa odbyło się bez udziału publiczności.
W środę piłkarze Lechii Gdańsk zmierzą się z Piastem Gliwice w ćwierćfinale Pucharu Polski (godz. 18). Trybuny Stadionu Energa z powodu koronawirusa będą zamknięte dla kibiców, dlatego spotkanie będzie można obejrzeć tylko w telewizji. Transmisja w Polsat Sport Extra.
Pięć meczów w ciągu 15 dni rozegrają w pierwszej połowie marca piłkarze Lechii Gdańsk. W tym czasie wyznaczono im także na 11 marca mecz Pucharu Polski z Piastem Gliwice, który gdańszczanie chcieli rozegrać tydzień później.
Obrońca Pucharu Polski Lechia zmierzy się w 1/4 finału tych rozgrywek z mistrzem Polski Piastem Gliwice. Spotkanie odbędzie się w marcu przyszłego roku w Gdańsku.
W meczu 1/8 finału Pucharu Polski piłkarze Lechii pokonali w Gdańsku Zagłębie Lubin 3:2, choć do przerwy przegrywali 0:2. Gospodarze wszystkie bramki zdobyli w ciągu 10 minut.
Piłkarze Lechii w środę zmierzą się na Stadionie Energa z Zagłębiem Lubin w 1/8 finału Pucharu Polski. Takiego meczu nie było w Gdańsku od niemal sześciu lat.
W siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par 1/8 finału Pucharu Polski. Lechia Gdańsk zmierzy się z innym zespołem ekstraklasy Zagłębiem Lubin i po raz pierwszy od marca 2014 r. w tych rozgrywkach podejmie rywala na swoim stadionie.
Piłkarze Lechii Gdańsk, choć znów brakowało im skuteczności, bez większych problemów pokonali na wyjeździe III-ligową Chełmiankę Chełm 2:0 w meczu 1/16 finału Pucharu Polski. Kolejnego rywala poznają 5 listopada.
Piłkarze Lechii Gdańsk nie wygrali meczu już od ponad miesiąca, w środę będą mieli świetną okazję, żeby wrócić na zwycięską ścieżkę. Oczywiście pokonanie w 1/16 finału Pucharu Polski III-ligowej Chełmianki nie będzie wielkim wyczynem, tylko obowiązkiem. Początek spotkania w Chełmie o godz. 13.
W 1/16 finału Pucharu Polski Lechia Gdańsk zmierzy się na wyjeździe z III-ligową Chełmianką Chełm. Drugi zespół z woj. pomorskiego Bytovia Bytów podejmie Cracovię.
Piłkarze Arki Gdynia mają już z głowy obecną edycję Pucharu Polski. W 1/32 finału przegrali w Opolu z ostatnim zespołem I ligi Odrą 0:1, tracąc gola w ósmej minucie doliczonego czasu gry.
Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej podjęła decyzję w sprawie braku porządku i bezpieczeństwa podczas meczu 1/32 finału Pucharu Polski pomiędzy Gryfem Wejherowo i Lechią Gdańsk.
Podczas meczu 1/32 finału Pucharu Polski w Wejherowie pomiędzy miejscowym Gryfem i Lechią Gdańsk w kierunku bramkarza gości wystrzelona została z rakietnicy raca, która minęła go o centymetry. Wejherowski klub może spodziewać się ogromnej kary, a policja wytypowała już pierwszych sprawców. Czy tego skandalu można było uniknąć?
Wielkie szczęście miał bramkarz Lechii Gdańsk Zlatan Alomerović podczas meczu 1/32 finału Pucharu Polski z Gryfem w Wejherowie. Wystrzelona z rakietnicy przez kibiców gospodarzy raca minęła go o centymetry. - To dla mnie coś niemożliwego, naprawdę byłem przerażony - mówił po spotkaniu.
Podczas rozgrywanego w Wejherowie meczu 1/32 finału Pucharu Polski pomiędzy Gryfem i Lechią Gdańsk doszło do dantejskich scen z udziałem ludzi mieniących się kibicami gospodarzy. Wystrzelona z rakietnicy raca przeleciała tuż obok bramkarza gości Zlatana Alomerovicia. Na boisku górą była Lechia, która wygrała 3:2, choć po pięciu minutach przegrywała 0:2.
Na początek nowej edycji Pucharu Polski piłkarze Lechii zmierzą się we wtorek w Wejherowie z Gryfem (godz. 15.30). To obecnie ostatni zespół II ligi, ale w gdańskiej ekipie nikt nie zamierza lekceważyć rywala.
73 - dokładnie tyle osób mogłoby obejrzeć z sektora dla kibiców gości mecz 1/32 finału Pucharu Polski Gryf Wejherowo - Lechia Gdańsk, który odbędzie się 24 września (początek o godz. 15.30). Jednak decyzją klubu z Wejherowa pozostanie on pusty. Dlaczego?
W siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie I rundy Pucharu Polski edycji 2019/20. Obrońca trofeum Lechia zmierzy się z Gryfem Wejherowo, natomiast Arka Gdynia z Odrą Opole.
- Niech nikt nie martwi się o to czy po zdobyciu Pucharu Polski damy radę szybko przestawić się w głowach na grę o mistrzostwo. To jak zaprezentowaliśmy się z Jagiellonią, pamiętając o tym co stało się kilka dni wcześniej w meczu z Legią, pokazuje jak mocni jesteśmy mentalnie - mówi obrońca Lechii Joao Nunes.
Będąc w czwartek na PGE Narodowym, podobnie jak Flavio, czułem dumę i wzruszenie. Wiedziałem, że właśnie wydarzyło się coś wielkiego, wyjątkowego, historycznego. Ale teraz chcę więcej. Chcę, żeby Lechia zdobyła mistrzostwo Polski.
- Wspaniała sprawa, myślę, że sprawiliśmy mieszkańcom Gdańska dużo radości. Bardzo się cieszymy, ale już myślimy o kolejnym meczu ligowym, bo chcemy jeszcze sporo namieszać w walce o tytuł mistrza Polski - mówił po finałowym meczu Pucharu Polski pomocnik Lechii Daniel Łukasik.
Piłkarze Lechii po wygranej w finale Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok w drogę powrotną do Gdańska udali się samolotem. Na lotnisku zostali powitani przez fanów biało-zielonych.
- W drugiej połowie kibice nas ponieśli, nie odpuściliśmy nawet po nieuznanej bramce Flavio. Zdobyć gola w takim momencie, w takim meczu, to po prostu coś niesamowitego - przyznał Artur Sobiech, strzelec zwycięskiego gola dla Lechii w wygranym 1:0 finale Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok.
- Pan Paweł na pewno cieszy się z tego trofeum najbardziej, jest dumny z tej drużyny. Myślę, że cały Gdańsk jest dumny z Lechii, a świętej pamięci Paweł Adamowicz to historia Lechii i Gdańska. Dlatego chciałbym zadedykować mu to zwycięstwo - powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec po wygranym 1:0 finałowym meczu Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok.
Po 36 latach Lechia ponownie zdobyła Puchar Polski. Jako jedna z pierwszych gratulacje złożyła prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Z wygranej cieszy się także Donald Tusk.
Piłkarze Lechii Gdańsk pokonali Jagiellonię Białystok 1:0 i wywalczyli Puchar Polski, powtarzając sukces z 1983 roku! Bohaterem Gdańska został Artur Sobiech, który zdobył bramkę w końcówce spotkania.
Tysiące kibiców z Gdańska czekało przed wejściem na Stadion Narodowy, gdy rozpoczynał się finałowy mecz Pucharu Polski pomiędzy Lechią Gdańsk i Jagiellonią Białystok. Polski Związek Piłki Nożnej wydał komunikat wyjaśniający, dlaczego doszło do takiej sytuacji.
Lechia Gdańsk to w tej chwili jedyny zespół, który wciąż ma szanse na dublet. Jednak jeśli zostanie z niczym, będzie największym przegranym sezonu. W czwartek na Stadionie Narodowym w Warszawie zmierzy się z Jagiellonią Białystok w finale Pucharu Polski. Początek spotkania o godz. 16.
Jacek Grembocki w 1983 roku był ważną postacią Lechii Gdańsk, która wywalczyła Puchar Polski. W czwartek jego młodsi koledzy mają szansę, żeby powtórzyć ten historyczny sukces. W finale zmierzą się na Stadionie Narodowym z Jagiellonią Białystok. - Twórzcie historię, zróbcie to dla kibiców i miasta! - mówi Grembocki i wspomina triumf sprzed 36 lat.
- Zgotowaliśmy sobie wspaniałą końcówkę sezonu. Gdańsk stał się piłkarską stolicą, bo wszędzie nas pełno. Nadal chcemy sprawiać kibicom frajdę i dostarczać kolejnych emocji, dlatego przygotowaliśmy dla nich piękne majówkowe święto - mówi przed finałowym meczem Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok trener Lechii Piotr Stokowiec. Czwartkowe starcie na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się o godz. 16.
W kadrze Lechii jest sporo doświadczonych zawodników, ale tylko trzech z nich miało okazję cieszyć się ze zdobycia Pucharu Polski. To Duszan Kuciak, Daniel Łukasik oraz Błażej Augustyn - cała trójka w barwach Legii Warszawa. W czwartek szansa na kolejny triumf, gdański zespół w meczu finałowym zmierzy się na Stadionie Narodowym z Jagiellonią Białystok (godz. 16).
W czwartek zespół Lechii zmierzy się na stadionie narodowym w Warszawie z Jagiellonią Białystok w meczu finałowym Pucharu Polski. Na spotkanie wybierają się tysiące gdańskich kibiców, a wśród nich prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz, która odwiedziła piłkarzy biało-zielonych na treningu.
Piłkarze Lechii z pewnością długo pamiętać będą o krzywdzącej ich decyzji sędziego Daniela Stefańskiego w meczu z Legią Warszawa, ale bardzo szybko muszą wrócić do równowagi. Już w czwartek gdański zespół czeka bowiem finałowe starcie Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok.
Rekordowo szybko zakończyła się sprzedaż biletów przeznaczonych dla kibiców Lechii na finałowy mecz Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok, który odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Trwała ona niecałe trzy kwadranse.
Copyright © Agora SA