Po 25 latach aktywnej działalności Sopocki Teatr Tańca kończy działalność. Ale pożegna się z publicznością z hukiem i fasonem w ten weekend.
Joanna Czajkowska, sopocka tancerka i choreografka, zamieściła niedawno na Facebooku dramatyczny post, w którym diagnozuje kryzys trójmiejskiego teatru tańca. Apeluje też o ratunek dla środowiska zajmującego się tą dziedziną sztuki.
Trójmiejscy miłośnicy teatru tańca nie mogą w najbliższych dniach narzekać na brak atrakcji: będą mogli świętować jubileusz jednego z najważniejszych lokalnych zespołów i zobaczyć, co w tej dziedzinie dzieje się dziś po drugiej stronie Bałtyku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.