Kobiety decydujące się na nielegalną aborcję są traktowane w USA jak przestępczynie. W leżącej w pasie biblijnym Alabamie za przerwanie ciąży grozi dożywocie. Ale nie trzeba sięgać wzrokiem za ocean, bo na naszym podwórku kobiety też nie mogą decydować o własnym ciele. Płacą za to zdrowiem i życiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.