Pomysł, aby pobyt braci Kaczyńskich w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1988 roku upamiętniać specjalną tablicą, był pomysłem rodem z Korei Północnej. Przykładem lizusostwa i budowania fałszywej legendy.
Premier Morawiecki nie odsłoni w Gdańsku tablicy informującej, że bracia Kaczyńscy strajkowali trzydzieści lat temu w stoczniowej hali nr 26. Beata Mazurek na Twitterze napisała, że prezes "takiej zgody by nie dał".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.