Jak wynika z danych opublikowanych przez fundację Federa, w 2021 r. wykonano w Polsce jedynie 107 aborcji. Czyli najmniej w historii obowiązywania ustawy z 1993 roku. - To bzdura - komentują aktywistki.
Już 584 dzieci przyszło na świat dzięki gdańskiemu programowi leczenia niepłodności. Obecnie w ciąży jest 91 kobiet. Są jeszcze wolne miejsca dla osób, które zdecydują się na leczenie w tym roku.
Rok temu zawieszono porodówkę w gdańskim szpitalu im. Kopernika, pomieszczenia stoją puste. Oddział ma powrócić, ale wcześniej zostanie zmodernizowany.
- Mieliśmy w klinice ciężarne z ciężkim przebiegiem zakażenia COVID-19. Trafiały pod respirator i to na kilka tygodni - mówi prof. dr hab. n. med. Dariusz Wydra, ordynator Kliniki Położnictwa i Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Endokrynologii Ginekologicznej.
Pacjentki skarżą się na niedobór miejsc na porodówkach w Gdańsku. Informują, że zdarzają się sytuacje, gdy obydwa gdańskie szpitale odsyłają ciężarne do innych placówek. Nic nie zapowiada, żeby sytuacja w najbliższym czasie uległa poprawie.
- Trzeba opowiadać, że lęk przed tym, że nie dasz rady urodzić dziecka naturalnie, jest tak silny, że nie możesz spać po nocach. Albo budzisz się z płaczem.
We wtorek powierdzono koronawirusa u ciężarnej pacjentki kościerskiego szpitala. W związku z tym do soboty wstrzymano przyjęcia na oddział położniczy.
W piątek zawisła wiecha na pierwszym budynku Europejskiego Centrum Rodziny w Sopocie. W sumie będzie ich pięć. W tym, który powstanie ostatni, będzie działała porodówka.
W Klinice Neonatologii UCK powstaje pokój pożegnań. To tam rodzice będą mogli spędzić ostatnie chwile ze swoim umierającym dzieckiem.
Ponad rok temu spółka Invicta dostała pozwolenie na budowę porodówki w Sopocie. Prace jednak nadal się nie rozpoczęły.
Klinika Położnictwa, która od lat mieściła się w budynku przy ul. Klinicznej w Gdańsku, zmienia lokalizację. Od przyszłego tygodnia noworodki będą przychodziły na świat w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej.
Dwie dziewczynki - to pierwsze dzieci, które urodziły się w Gdańsku w ramach miejskiego programu in vitro. A będzie znacznie więcej, bo w ciąży jest już około 100 pacjentek.
Działa już prywatna porodówka w gdańskim szpitalu Swissmed. To jedyna taka placówka na Pomorzu.
- Jesteśmy bardzo surowym społeczeństwem dla matek. Mamy wobec nich duże wymagania. I przez to przyszłe matki również są bardzo wymagające w stosunku do siebie. Chcą być idealne - zadowolone, spełnione i jeszcze przy tym zawsze dobrze wyglądać, tak jak celebrytki, które wychodzą ze szpitala w pełnym makijażu i z idealnie zrobioną fryzurą - mówi dr Magdalena Chrzan-Dętkoś z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.
"Wiadomo, że wszystko trzeba robić z głową. Przecież nie chodzi o to, żeby ciężarna podnosiła 100 kg, czy robiła przysiady z ciężką sztangą" mówi trenerka personalna i doradza, jak i ile ćwiczyć.
Co powinna zawierać wyprawka dla noworodka? Oto praktyczne porady, które przydadzą się Wam podczas zakupów.
W Gdańsku powstaje prywatna porodówka. Otwarcie w wakacje. To będzie jedyny tego typu oddział w województwie.
26 maja w Centrum Handlowym Manhattan w Gdańsku Wrzeszczu organizujemy spotkanie dla przyszłych mam. Będą mogły porozmawiać i wymienić doświadczenia. Będzie z nami lekarz ginekolog i położna. Będzie można zrobić podstawowe badanie krwi, skorzystać z porady dietetyka i trenera personalnego. Nauczymy, jak bezpiecznie ćwiczyć w ciąży i w czasie połogu.
- Cesarka to operacja, która może nieść za sobą negatywne skutki. Kobiety myślą sobie: rach, ciach i po 20 minutach dziecko jest już na świecie. A z cięciem cesarskim wbrew pozorom wiąże się znacznie więcej powikłań niż z porodem naturalnym - mówi Jakub Pietrzak, położny z Kliniki Położnictwa UCK i wykładowca GUMed.
Pragniemy oswajać i edukować kobiety w kwestiach dotyczących macierzyństwa. Sprawdzimy, czy Trójmiasto jest przyjazne kobietom w ciąży oraz paniom, które chcą zostać mamami. Pokażemy, na jakie wsparcie ciężarne mogą liczyć oraz gdzie szukać inspiracji i pomysłów na spędzenie tego wyjątkowego czasu. Wskażemy, gdzie znaleźć pomoc, jeśli jest potrzebna.
Czy w ciąży można jeść sushi? Czy naprawdę spodziewając się dziecka, nie powinnyśmy farbować włosów? O ciążowych mitach i stereotypach rozmawiamy z dr med. Zofią Pankrac z Kliniki Położnictwa Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Agnieszce M. z Gdyni, która po pijanemu urodziła pijaną córeczkę, groziło pięć lat więzienia. Ostatecznie prokuratura umorzyła jednak śledztwo, nie dopatrując się znamion przestępstwa i kobieta nie stanie przed sądem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
