Załoga policyjnego śmigłowca Bell 407 zabezpieczała w niedzielę derby Trójmiasta, czyli mecz pomiędzy Lechią Gdańsk a Arką Gdynia. W pewnym momencie w oczy pilotów ktoś zaświecił wiązką lasera. Okazało się, że Gdynianin celował w policjantów z tzw. łuku bloczkowego.
W derbowym hicie Fortuna I Ligi Lechia Gdańsk odprawiła z kwitkiem Arkę Gdynia, wygrywając 2:1. Biało-zieloni zapewnili sobie tym samym tytuł mistrza rozgrywek. Na trybunach Polsat Plus Areny zjawiło się ponad 36 tys. kibiców, którzy wraz z piłkarzami obu ekip stworzyli fenomenalne widowisko - zarówno na boisku, jak i poza nim.
To będą ze wszech miar wyjątkowe derby Trójmiasta. W meczu na szczycie I ligi Lechia podejmie Arkę, a pojedynek ten po raz pierwszy od niemal ośmiu lat obejrzą kibice obu drużyn. Wiadomo już także, że padnie rekord frekwencji na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Czy biało-zieloni zrewanżują się gdynianom za jesienną porażkę?
45 derby Trójmiasta pomiędzy Arką Gdynia i Lechią Gdańsk to już historia, rewanż odbędzie się dopiero w połowie maja przyszłego roku. Warto więc spojrzeć na piątkowe spotkanie bez emocji, których zarówno w trakcie, jak i po meczu było bardzo dużo.
W 45. derbach Trójmiasta Arka pokonała Lechię Gdańsk 1:0. Jedynego gola spotkania zdobył wychowanek gdyńskiego klubu Michał Marcjanik. Podtrzymał tym samym bardzo już długą tradycję, która trwa od 1974 roku.
- Nie byliśmy słabsi, jeden głupi błąd zadecydował o wyniku meczu. Arce udało się wygrać po 16 latach, mam nadzieję, że na kolejną wygraną poczekają następne 16 - mówił po przegranych 0:1 derbach Trójmiasta pomocnik Lechii Gdańsk Jan Biegański.
Jednym z najlepszych zawodników 45. derbów Trójmiasta był Paweł Lenarcik. Bramkarz Arki Gdynia miał naprawdę dużo pracy, ale nie dał się ani razu pokonać piłkarzom Lechii. Co go w tym spotkaniu przeraziło? Dlaczego jego drużyna nie ma problemu z grą w "10"? I jaka jest cała prawda o starciu z Maksymem Chłaniem, które zakończyło się czerwoną kartką dla Ukraińca?
45. derby Trójmiasta odbywały się w zimowej aurze, ale po końcowym gwizdku można było odnieść wrażenie, że nad stadionem w Gdyni pojawiło się słońce. Piłkarze Arki po 16 latach przerwy pokonali Lechię Gdańsk, przedłużyli serię ligowych zwycięstw do siedmiu i umocnili się na pozycji lidera I ligi.
W piątek w Gdyni dojdzie do wyjątkowych derbów Trójmiasta. Zarówno Arka Gdynia, jak i Lechia Gdańsk zaczynają nowy etap w swojej historii i chcą jak najszybciej wydobyć się z I-ligowego czyśćca. Są na dobrej drodze, gdyż oba zespoły są w tej chwili w pierwszej trójce tabeli.
Przemysław Stolc z Arki Gdynia oraz Miłosz Kałahur z Lechii Gdańsk są wychowankami swoich klubów, ale w derbach Trójmiasta grali do tej pory tylko w grupach młodzieżowych. Obaj przyznają, że w piątek czeka ich absolutnie wyjątkowy wieczór.
Piątkowe derby Trójmiasta Arka Gdynia - Lechia Gdańsk wzbudzają wielkie zainteresowanie wśród kibiców obu zespołów. Gospodarze liczą na maksymalną możliwą frekwencję, czyli ok. 13 tys. osób, fani gości wspólne emocje przeżywać będą na stadionie przy Traugutta, gdzie stanie telebim.
Derby Trójmiasta, w których Arka Gdynia podejmie Lechię Gdańsk, będą starciem dwóch zupełnie innych światów jeśli chodzi o strukturę budowy obu zespołów. Różnic jest dużo, a teoretycznie pod tym względem przewaga należeć będzie do gospodarzy piątkowego spotkania.
Derby Trójmiasta, w których Arka Gdynia zmierzy się z Lechia Gdańsk, będą starciem o panowanie w regionie oraz całych rozgrywkach. Ale również pojedynkiem czołowych, a na pewno najbardziej błyskotliwych skrzydłowych I ligi - Olafa Kobackiego i Maksyma Chłania.
244 mecze derbowe mają w sumie w dorobku piłkarze Arki Gdynia oraz Lechii Gdańsk. Ci pierwsi mają gigantyczną przewagą, tylko Dawid Gojny i Martin Dobrotka rozegrali niemal tyle spotkań co wszyscy zawodnicy biało-zielonych razem wzięci. Gracze obu ekip brali udział w wielu ciekawych derbach na czterech kontynentach.
Zbliżające się derby Trójmiasta pomiędzy Arką Gdynia i Lechią Gdańsk wzbudzają ogromne emocje. Po zakończeniu bojkotu przez kibiców żółto-niebieskich odbędą się one przy wypełnionych trybunach, niespodziankę dla swoich sympatyków przygotowuje również gdański klub.
Wreszcie udało się osiągnąć ostateczne porozumienie w sprawie zmian właścicielskich w Arce Gdynia. W środę poszło do podpisania listu intencyjnego, a to oznacza, że kibice żółto-niebieskich kończą bojkot i wrócą na trybuny na derbowy mecz z Lechią Gdańsk.
Znamy termin derbów Trójmiasta w Fortuna I Lidze. Arka Gdynia podejmie Lechię Gdańsk w piątek, 24 listopada, o godz. 20.30, jednak wciąż nie wiadomo, czy będzie mogła liczyć na pomoc ze strony trybun. Dzień wcześniej - również w Gdyni - koszykarze Arki zmierzą się z Treflem Sopot.
Lechia Gdańsk swój pierwszy od 15 lat sezon w I lidze rozpocznie od wyjazdowego meczu z Chrobrym Głogów. Arka Gdynia zainauguruje rozgrywki z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Derby Trójmiasta w rundzie jesiennej zaplanowano na ostatni weekend listopada.
Wyjątkowość koszykarskich derbów Trójmiasta Trefla Sopot z Suzuki Arką Gdynia jest niepodważalna, jednak tym razem starciu lokalnych rywali towarzyszyć będzie ikoniczna atmosfera. Początek 41. derbów w sobotę o godz. 17.30 w Ergo Arenie.
Kapitan Lechii Gdańsk Flavio Paixao trafił do Polski niedługo przed 30. urodzinami, a zdążył od tego czasu pobić i mocno wyśrubować wiele rekordów. Przy okazji wejścia Portugalczyka do "Klubu 100" przypominamy jego najważniejsze skalpy.
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że zwycięzcą najbliższych derbów Trójmiasta będzie Trefl Sopot. Nie od dziś wiadomo jednak, że takie mecze rządzą się oddzielnymi prawami. Początek 37. starcia lokalnych rywali w środę o godz. 20.
Niech żałują ci, którzy w niedzielne popołudnie nie mogli zjawić się w Ergo Arenie. Po nieprawdopodobnej walce i niezwykle emocjonującej końcówce Asseco Arka Gdynia pokonało Trefla Sopot 78:73. O wszystkim zadecydowała czwarta kwarta.
Trefl Sopot czeka na zwycięstwo z Asseco Arką Gdynia już dwa i pół roku. Czy podopiecznym Marcina Stefańskiego wreszcie uda się przełamać? Kto wywalczy miano "władców Trójmiasta"? 36. derbowe starcie w niedzielę w Ergo Arenie, początek o godz. 17.35.
Majowe derby Trójmiasta odbyły się bez kibiców na trybunach, mimo to nie obyło się bez interwencji policji. Pod koniec lipca funkcjonariuszom udało się zatrzymać jednego z kiboli, który uczestniczył w starciach.
W piątek Lechia Gdańsk zmierzy się w Zabrzu z Górnikiem (godz. 20.30, transmisja Canal+Sport). Obrońca biało-zielonych Michał Nalepa mówi nam o tym spotkaniu, m.in. dlaczego Igor Angulo jest innym napastnikiem niż pozostali, ale również analizuje derby Trójmiasta, dlaczego nie lubi takich meczów, jak czuł się po nim fizycznie i dlaczego zmienił swoje zachowanie na boisku. Wspomina też pewne derby Budapesztu.
Flavio Paixao to już w tej chwili żywa legenda Lechii Gdańsk i całej polskiej Ekstraklasy. Jego kolejnym popisem były derby Trójmiasta z Arką Gdynia, w których zdobył trzy bramki. Tym samym jeszcze bardziej wyśrubował on kilka rekordów, które będzie niezwykle ciężko pobić.
Derby Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka Gdynia zostaną zapamiętane nie tylko z powodu szalonej drugiej połowy, w której padło siedem goli, ale również przez podyktowanie przez sędziego Szymona Marciniaka aż czterech rzutów karnych. Szczególnie ostatni z nich wzbudził spore kontrowersje. Czy arbiter meczu podjął słuszną decyzję?
Choć derby Trójmiasta, mecz Lechia - Arka, z powodu pandemii odbył się bez kibiców na trybunach, nie obyło się bez interwencji policji.
Lechia Gdańsk po dramatycznym meczu pokonała w 44. derbach Trójmiasta Arkę Gdynia 4:3. Trener zwycięzców Piotr Stokowiec nie miał słów uznania dla zdobywcy trzech goli Flavio Paixao. - On jest po prostu z planety Paixao, która od dłuższego czasu krąży nad Gdańskiem.
Tak blisko zwycięstwa w ekstraklasowych derbach Trójmiasta z Lechią Gdańsk piłkarze Arki Gdynia nie byli jeszcze nigdy. Jednak mimo dwukrotnego prowadzenia przegrali 3:4. - Nie bardzo rozumiem, co się wydarzyło w końcówce tego meczu - przyznał pomocnik żółto-niebieskich Michał Nalepa.
Jaka szkoda, że derby Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka Gdynia odbyły się bez udziału publiczności! Po sennej pierwszej połowie w drugiej rozpętało się piłkarskie tornado, które przyniosło siedem bramek i zwycięstwo Lechii 4:3. Bohaterem meczu był zdobywca trech bramek Flavio Paixao.
W 44. derbach Trójmiasta Lechia Gdańsk remisuje do przerwy z Arką Gdynia 0:0.
Dzisiejsze derby Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka Gdynia z powodu epidemii koronawirusa odbędą się bez udziału publiczności. Ich początek o godz. 17.30. Gdzie oglądać transmisję online?
Wznowione w piątek rozgrywki Ekstraklasy toczyć się będą z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa epidemiologicznego. Podczas niedzielnych derbów Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka (godz. 17.30, transmisja Canal+Premium) wiele procedur będzie się różniło od tych tradycyjnych.
W piątek do gry wróciła piłkarska Ekstraklasa. O swoich oczekiwaniach i obawach, pustych trybunach, balu manekinów, plusach pandemicznych, a także dlaczego zgadza sie ze Zbigniewm Bońkiem w kwestii braku pięciu zmian - opowiada nam były zawodnik i trener Lechii Gdańsk oraz Arki Gdynia Bogusław Kaczmarek.
Podczas niedzielnych derbów Trójmiasta, w których Lechia Gdańsk podejmie na Stadionie Energa Arkę Gdynia (godz. 17.30, transmisja w Canal+ Premium), zabraknie nie tylko kibiców na trybunach, ale kilku ważnych zawodników obu zespołów.
Niedzielne derby Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka Gdynia (godz. 17.30, transmisja Canal+Premium) z powodu epidemii koronawirusa rozegrane zostaną bez udziału publiczności. To pierwszy taki przypadek w historii, a oba zespoły spotkają się już po raz 44.
Wznowienie rozgrywek Ekstraklasy nastąpi już w piątek, a w niedzielę na Stadionie Energa odbędą się derby Trójmiasta Lechia Gdańsk - Arka Gdynia (godz. 17.30, transmisja Canal+Premium). Podopieczni Piotra Stokowca pilnie przygotowują się do tego spotkania, zapraszamy na galerię zdjęć.
Tuż przed wznowieniem rozgrywek ekstraklasy trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec opowiada nam o trudnościach nietypowego okresu przygotowawczego, czego w związku z tym może brakować jego piłkarzom, o przyszłości Mladenovicia, Ze Gomesa, Mihalika i Kopacza, a także aktualnej sytuacji Augustyna, Haydarego czy Kryeziu. I mocno dziwi się, że nie wprowadzono przepisu o pięciu zmianach.
Bramkarz Lechii Gdańsk Dusan Kuciak na kilka dni przed wznowieniem rozgrywek Ekstraklasy mówi nam m.in. o tym, jak jego zdaniem może wyglądać liga, wpływie ciszy na stadionie na zachowanie zawodników, dylemacie, gdzie brać prysznic po treningu, i dlaczego nie spodobała mu się jedna z wypowiedzi Flavio Paixao.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.