Nietypowe manewry policyjnego radiowozu nagrał jeden ze świadków. Na zamieszczonym w sieci filmie widać, jak pod kołami auta pękają chodnikowe płyty, radiowóz uszkadza kilka stopni. Co dziwne, policjanci nie skorzystali z wjazdu oddalonego od tego miejsca o kilkadziesiąt metrów. Kto zapłaci za szkody?
Młody mężczyzna o ciemnej karnacji - idąc bez większego trudu do centrum Gdańska - gdy tylko znalazł się w otoczeniu turystów, zaczął utykać, podpierając się kulą. Naciągacza nagrały kamery miejskiego monitoringu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.