Spółka Kupcy Dominikańcy, która jest właścicielem zabytkowej Hali Targowej w Gdańsku, znów poszukuje inwestora strategicznego. To znaczy, że zabytkowy obiekt może zmienić właściciela.
- Na stoiskach rybnych w Hali Targowej sprzedawane są żywe karpie. Widok jest przerażający - karpie leżą w plastikowych lub metalowych pudłach, bez wody, za to we krwi, poruszają skrzelami, pyszczkami próbują złapać powietrze - pisze do nas pani Anna i przesyła nagranie, na którym widać męczarnie ryb.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
