Powróciły dawne problemy gdańskiego lotniska: odwołane i opóźnione loty z powodu złej pogody. To efekt wyłączenia systemu ILS, który jest modernizowany przez PAŻP.
Od czwartku na gdańskim lotnisku działa system ILS kategorii II, dzięki któremu piloci samolotów będą mogli startować i lądować w Gdańsku nawet przy bardzo gęstej mgle. Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy jest dopiero trzecim w Polsce, w którym go uruchomiono. Koszt inwestycji wyniósł 70 mln zł. Podatnicy nie dołożyli do tej kwoty ani złotówki.
Od czwartku na lotnisku w Gdańsku działać będzie system ILS kategorii II. Umożliwia on starty i lądowania nawet w silnej mgle. Liczba lotów odwołanych lub przekierowywanych na inne lotniska spadnie o 90 proc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.