To już tradycja, że 6 stycznia przez ulice Trójmiasta przechodzą Trzej Królowie. Hasło tegorocznych Orszaków nawiązuje do 800. rocznicy pierwszych jasełek zaaranżowanych przez św. Franciszka z Asyżu.
Uczniowie jednej z gdańskich szkół pokazali w szkole nietypowe jasełka, a teraz mają prokuraturę na karku. - Ma to jeden cel - zastraszenie młodych ludzi i zniechęcenie innych do wyrażania swoich poglądów - uważa mec. Aleksandra Kosiorek, do której uczniowie zwrócili się o pomoc prawną.
- To jest obrzydlistwo. Rzecz, która nie ma nic wspólnego ze sztuką ani z wolnością wyrażania swoich poglądów, to jest swego rodzaju profanacja - tak minister edukacji Przemysław Czarnek skomentował jasełka w gdańskiej szkole. Pojawił się na nich m.in. Jezus na taczce oraz bon na 500 plus od prezesa PiS.
Murem za uczniami i nauczycielami, którzy stworzyli jasełka, stoi Aleksandra Dulkiewicz. - Ta pseudoafera ze szkolnymi jasełkami to burza w szklance wody i raczej powinniśmy wspierać młodych ludzi - komentowała sprawę prezydentka na poświątecznej konferencji prasowej.
W jednej ze szkół średnich w Gdańsku uczniowie pokazali nietypowe "jasełka". Półnagiego Jezusa wożono po scenie na taczce, a prezes PiS wręczył mu bon na 500 plus, mówiąc: "Masz tu ten dar, który całą gospodarkę rozwali i ludem prostym pomoże sterować". - Znaleźli formę wyrazu, mimo że minister Czarnek chciałby, aby tylko pokornie klęczeli - mówi Anna Strzałkowska z UG.
Święto Trzech Króli. Kolędnicy chodzący od domu do domu, bożonarodzeniowe jasełka w kościołach, szkołach i świetlicach, barwne przemarsze orszaków Trzech Króli - polska tradycja świętowania 6 stycznia sięga stuleci. Zobacz fotografie przechowywane w Narodowym Archiwum Cyfrowym, które pokazują przedwojenne świętowanie Trzech Króli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.