Sąd Rejonowy w Gdańsku rok temu ukarał 23-letnią studentkę medycyny symboliczną kwotą 50 zł. Mimo niskiej grzywny postanowiła jednak się odwołać, bo jak mówi, nie chodzi o wysokość kary, ale o dozwoloną krytykę władzy.
Jak wynika z danych opublikowanych przez fundację Federa, w 2021 r. wykonano w Polsce jedynie 107 aborcji. Czyli najmniej w historii obowiązywania ustawy z 1993 roku. - To bzdura - komentują aktywistki.
Posłom z PiS-u chciałbym przypomnieć, że Wy wszyscy, Panie i Panowie, urodziliście się w czasach, gdy aborcja w Polsce była legalna.
Nielegalne jest ratowanie zdrowia i życia kobiet w ciąży. Nielegalne jest udzielanie pomocy uchodźcom i uchodźczyniom, którzy z zimna umierają w lasach. Nielegalne jest wykonywanie pracy fotoreportera, bo można zostać zakutym w kajdanki przez żołnierzy Wojska Polskiego.
W Polsce zmarła pierwsza kobieta, której lekarze i lekarki odmówili wykonania aborcji po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. 1 listopada Gdańsku i innych polskich miastach kobiety wychodzą na ulice.
Po roku obowiązywania drakońskiego prawa aborcyjnego sytuacja wygląda inaczej niż życzyliby sobie tego, najbardziej ideowi zwolennicy zakazu. Polki nadal dokonują aborcji, ale po wyroku są o wiele lepiej zorganizowane, a Europa im w tym pomaga.
We wtorek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata o praworządności w Polsce. Wśród przemawiających była pomorska europosłanka Magdalena Adamowicz, która patrząc w oczy premierowi Morawieckiemu wytknęła mu kłamstwa.
Poseł Lewicy Marek Rutka, powołując się na wyrok TK w sprawie aborcji, wystąpił o świadczenie 500+ za okres, kiedy jego córka była tzw. dzieckiem poczętym. Dostał odmowną decyzję z Urzędu Miasta Gdyni i ciekawą odpowiedź z Ministerstwa Rodziny.
- Mamy Trybunał, który realizuje wprost określone zamówienia polityczne i nawet nie ma kto oceniać wadliwości obsady i wyroków tego trybunału - mówi konstytucjonalista prof. Piotr Uziębło. W piątek w Gdańsku odbędzie się akcja poparcia dla Adama Bodnara.
Poseł Lewicy Marek Rutka, chcąc zakpić z wyroku TK w sprawie aborcji, wystąpił o wyrównanie świadczenia 500+ za okres, gdy jego córka była "dzieckiem poczętym". Urząd Miasta Gdyni odpisał mu, że wniosek zawiera braki formalne i musi go uzupełnić.
Opozycja mogłaby opracować własny projekt ustawy aborcyjnej, do poparcia przez wszystkie kluby od Lewicy po PSL, i ogłosić, że przyjmie go, jak będzie miała większość w Sejmie. Wzorem dla niej może być tu rozwiązanie fińskie.
Pomysł posła Lewicy Marka Rutki, żeby wystąpić do ZUS o 500+ na "dziecko poczęte", w związku z wyrokiem TK, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem w całej Polsce. - Odebrałem mnóstwo próśb o wzór wniosku, więc go napisałem, żeby każdy mógł sobie pobrać - mówi poseł.
Jeśli polskie państwo uznało, że embrion w łonie matki to "dziecko poczęte", a świadczenie 500+ jest dla dzieci do 18. roku życia, to chyba logiczne, że należy się wyrównanie za dziewięć miesięcy ciąży - mówi pomorski poseł Lewicy Marek Rutka, który wystąpił do ZUS z takim wnioskiem.
Dyscyplinowanie sędziów za działania na rzecz praw człowieka są czymś absurdalnym - komentuje posłanka PO Agnieszka Pomaska i pyta ministra sprawiedliwości oraz rzecznika dyscyplinarnego sędziów, w jaki sposób gdańska sędzia Dorota Zabłudowska "uchybiła godności urzędu przyjmując nagrodę równości z rąk prezydenta Pawła Adamowicza".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.