Sąd Apelacyjny w Gdańsku zakazał Kacprowi Płażyńskiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat Pawła Adamowicza. Nakazał kandydatowi PiS zamieszczenie sprostowań i przeproszenie urzędującego prezydenta.
Radio TOK FM zaprasza we wtorek 9 października na debatę kandydatów na prezydenta Gdańska do Europejskiego Centrum Solidarności. Podobnie jak cztery lata temu można spodziewać się ciekawej i żywej dyskusji. Transmisję z debaty będzie można obejrzeć na naszej stronie internetowej.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz domagał się przed sądem od Kacpra Płażyńskiego sprostowania kilku informacji i przeprosin. Zdaniem sądu nie doszło jednak do naruszenia prawa.
Paweł Adamowicz w złożonym pozwie przeciwko Kacprowi Płażyńskiemu domaga się nie sprostowania kilku informacji, ale chce, by sąd nakazał Płażyńskiemu osobiste przeproszenie "poprzez wręczenie pisemnego oświadczenia".
Kacper Płażyński zaatakował władze Gdańska za to, że wynajmuje ze zniżką biuro poselskie Jarosławowi Wałęsie, a SLD zwolniło z płacenia czynszu. - Bonifikata przysługuje wszystkim posłom, niezależnie od barw politycznych - odpowiada wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak.
- Apelowałem, aby nie posługiwać się nieprawdą w kampanii wyborczej - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, i zapowiada, że w czwartek pozwie w trybie wyborczym kandydata PiS
Paweł Adamowicz zapowiedział, że będzie pozywał w trybie wyborczym swoich rywali, jeśli będą mówić nieprawdę na jego temat. W poniedziałek rano Kacper Płażyński powiedział publicznie, że prezydent Adamowicz "oszukuje mieszkańców Gdańska, kłamie, i to wieloaspektowo". Pozwu nie ma.
- Bardzo wielu mieszkańców Dolnego Miasta, Oruni i Nowego Portu zastanawia się, czy rujnowanie mieszkań komunalnych nie jest działaniem na rzecz deweloperów - mówił w środę kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Gdańska.
- Debaty to sól kampanii. Politycy mają okazję zaprezentować w nich swoje poglądy, skonfrontować się z kontrkandydatami. Ale swoją obecnością pokazują także szacunek do czytelników, widzów, uczestników, mediów. Strategia unikania debat może wydawać się wygodna, ale nie jest skuteczna - pisze Mikołaj Chrzan, redaktor naczelny Gazety Wyborczej Trójmiasto i zapowiada, że nasza poniedziałkowa debata się odbędzie, choć odmówili w niej udziału Kacper Płażyński z PiS i Jarosław Wałęsa z PO.
Kandydat PiS Kacper Płażyński odmówił udziału w debacie organizowanej w poniedziałek przez "Gazetę Wyborczą Trójmiasto ". Paweł Adamowicz nie pojawi się za to w poniedziałek na debacie w Radiu Gdańsk i podaje trzy powody dlaczego. Zirytowany takim postępowaniem konkurentów Jarosław Wałęsa zapowiada, że nie pojawi się na żadnej z debat. Za to Elżbieta Jachlewska z Lepszego Gdańska deklaruje, że pojawi się na każdej debacie.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki byli w piątek w Gdańsku na konwencji samorządowej partii. Wspierali kandydatów PiS na prezydentów Gdyni i Gdańska. Morawiecki wymienił kilka obietnic dla Pomorza, w tym takie, które już są realizowane. Polityków PiS witały okrzyki "Konstytucja", a prezydent Gdańska Paweł Adamowicz skierował do nich prześmiewcze przemówienie.
Kandydat PiS na prezydenta Gdańska chce debatować o swoim pomyśle na tramwaj z Gdańska Południa do Wrzeszcza. Jednak zaproszony na debatę "Wyborczej" jako jedyny spośród wszystkich kandydatów zasłania się brakiem czasu.
Jednym z kandydatów PiS na radnego Gdańska został Jan Kanthak, rzecznik prasowy ministra Zbigniewa Ziobry. Przed rokiem Rada Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego z obawy o swój wizerunek nie przyjęła go na stanowisko asystenta. - Czy jest w interesie wydziału zatrudnienie osoby, która być może będzie się kojarzyć z niszczeniem sądownictwa w Polsce? - pytał prof. UG Krzysztof Grajewski.
- Kacper Płażyński, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Gdańska uważa, że samo wspomnienie o "niepolskiej przeszłości miasta" rani jego patriotyczne uczucia. Czy ten szumnie deklarowany patriotyzm nie kończy się przypadkiem tam, gdzie zaczynają się interesy politycznych przyjaciół, czyli Kościoła? - pytają kandydata PiS Łukasz Cora i Przemysław Kmieciak z ruchu społecznego "Lepszy Gdańsk".
Kacper Płażyński zapowiada "rewolucję w poruszaniu się po Gdańsku". Chce, żeby mieszkańcy południowych dzielnic miasta do Wrzeszcza dotarli w kwadrans.
- To, co musi wydarzyć się od razu, kiedy obejmę urząd prezydenta Gdańska, to jest mniej betonu, więcej zieleni i lepsze planowanie przestrzenne - mówił Kacper Płażyński, kandydat PiS w trakcie konferencji poświęconej poprawie ochrony przeciwpowodziowej w mieście.
Paweł Adamowicz ścierał się z Jarosławem Wałęsą i obaj namawiali siebie do rezygnacji. Elżbieta Jachlewska z Lepszego Gdańska zgadzała się z Jackiem Hołubowskim z Gdańsk Tworzą Mieszkańcy, że biznes i samorząd trzeba odpartyjnić, a na Kacpra Płażyńskiego z PiS część sali kilka razy buczała.
- Ekipa Szczurka proponuje coś na wzór samochodu Lanos, który był atrakcyjny 20 lat temu. Gdynia ma większe aspiracje i powinna wykorzystać swoją szansę - powiedział kandydat PiS na prezydenta Gdyni Marcin Horała podczas konwencji wyborczej.
- To kwestia priorytetów, czy chcemy Muzeum Gdańska za 200 mln, czy poprawy komfortu życia i upowszechnienia sportu za trochę ponad jedną czwartą tej kwoty - mówił Kacper Płażyński i przedstawił swój plan na rozwój infrastruktury sportowo-rekreacyjnej w Gdańsku. Obecny na tej konferencji prasowej wiceminister sportu zapowiedział, że dobre pomysły będą realizowane.
Kacper Płażyński uważa, że dziś prowadzenie biznesu w Gdańsku jest trudne. Obiecuje "dobrą zmianę" i składa wyborcze obietnice przedsiębiorcom. Przedstawił też kandydata na wiceprezydenta, to dawny wojewoda pomorski, Tomasz Sowiński.
Kacper Płażyński chce jawnych umów zawieranych przez miasto z deweloperami i zablokowania budowy osiedli w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Nie martw go zaś "lex deweloper" i głośny wniosek SKOK-u o budowę 10-kondygnacyjnych bloków w miejscu przychodni.
O tym, czy pierwsza pozycja Jarosława Wałęsy w sondażu oznacza, że gdańszczanie chcą zmian, czy druga pozycja Pawła Adamowicza to dobry wynik i czy Kacper Płażyński powtórzy wynik Andrzeja Dudy - opowiada dr Jarosław Och, politolog.
Płażyński domaga się zmian w obszarze szkolnictwa i edukacji w Gdańsku. W jego "szkolnym" programie znajdą coś dla siebie nauczyciele, dyrektorzy i uczniowie. Nie wskazuje jednak, skąd wezmą pieniądze, albo z której "górki" je zabierze, żeby spełnić swoje obietnice.
Trzech kandydatów na prezydenta Gdańska uzyskało powyżej 25 proc. w przeprowadzonym dla Onetu i "Faktu" sondażu. Na czele znalazł się kandydat Koalicji Obywatelskiej.
To jeden z ciekawszych wyborczych pojedynków w dużych miastach. W bastionie Platformy Obywatelskiej kandydaci opozycji nie dogadali się co do wystawienia wspólnego kandydata. Platforma Obywatelska wystawiła Jarosława Wałęsę. Ale z kandydowania nie chciał zrezygnować obecny prezydent, Paweł Adamowicz, który ogłosił swój start jeszcze przed wytypowaniem kandydata PO.
Spośród wszystkich pomysłów przedstawionych przez Kacpra Płażyńskiego najwięcej pieniędzy, nawet 600 mln zł, pochłonąć miałaby linia tramwajowa z pętli Łostowicka do Wrzeszcza. W programie wyborczym są też projekty dotyczące: żłobków i przedszkoli, seniorów i obiektów sportowych.
Zdaniem kandydata na prezydenta Zjednoczonej Prawicy polityka historyczna prowadzona przez Pawła Adamowicza jest "sprzeczna z polską racją stanu", a przypominanie, że Gdańsk nie był kiedyś częścią RP, "krzywdzi Polaków". Historycy nie pozostawiają na Płażyńskim suchej nitki.
Paweł Adamowicz rozwija swoją deklarację o kandydowaniu. Kacper Płażyński pogłębia wiedzę o dzielnicach. Jarosław Wałęsa z kandydata stał się osobą, która może zostać kandydatem. To sposoby na prowadzenie kampanii wyborczej w czasie, kiedy prowadzić jej nie można.
To była największa awaria ściekowa we współczesnej historii Gdańska. Miasto nie zostało zalane ogromną ilością ścieków, bo zrzucono je do Motławy. Problem został wykorzystany politycznie w kampanii przedwyborczej. Na szczęście skutki awarii nie są tak katastrofalne, jak głoszą politycy, ale będą odczuwalne jeszcze tygodniami.
- Przyczyną awarii nie jest przerwa w zasilaniu prądem przez Energę, jak twierdził Saur Neptun Gdańsk. Z nagrania rozmów prowadzonych między Saur a Energą wynika, że ekipa Saur była niedoświadczona i nie była w stanie w porę zareagować po tym, jak jeden z mechaników zawinił - przekonywał w Gdańsku Kacper Płażyński, kandydat PiS na prezydenta Gdańska.
Sympatycy i działacze PiS złapali Kacpra Płażyńskiego na tym, że najpierw krytykuje swoją partię, a następnie nie przyznaje się do swoich słów. Płażyński tłumaczy, że nie miał nic złego na myśli i chciał tylko poszerzać prawicę. Konflikt jest jednak poważniejszy i nie dotyczy tylko interpretacji jednej wypowiedzi.
Rektor Uniwersytetu Gdańskiego zaplanował, że na terenie kampusu stanie pomnik Macieja Płażyńskiego. 80 tys. zł na ten cel zagwarantował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, którego prezesem jest były asystent Płażyńskiego. 1 czerwca pomnik miał odsłonić prezydent Andrzej Duda. Po naszych pytaniach uczelnia wycofała się z pomysłu.
Kandydat PiS na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński zawiązuje społeczny komitet opieki nad historycznymi terenami klubu Gedania i przewiduje, że niebawem znajdą się one w rejestrze zabytków. W przyszłości chciałby, aby klub się reaktywował w przedwojennej formie i powstał tam także ośrodek dla Polonii.
"Kandydat Płażyński idzie w zaparte" - ocenia wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak (PO). "Nie zrozumiał mojego wywiadu albo celowo porusza wątki, o których nie mówiłem" - odpowiada Kacper Płażyński (PiS).
Wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak (PO) wytyka kandydatowi PiS na prezydenta Gdańska Kacprowi Płażyńskiemu podawanie nieprawdy na temat wydatków w mieście. - To zastępca prezydenta kłamie - odpowiada Kacper Płażyński.
Syn zmarłego w katastrofie smoleńskiej Macieja Płażyńskiego, Kacper, został w czwartek oficjalnie przedstawiony jako kandydat PiS na prezydenta Gdańska. Zapytaliśmy jego konkurentów do tego stanowiska oraz gdańskich polityków, co sądzą o tej kandydaturze. Okazuje się, że ich opinie są bardzo różne.
- Kandydat bez doświadczenia, którego jedynym atutem jest nazwisko - tak Paweł Adamowicz ocenia decyzję PiS, że kandydatem na prezydenta Gdańska będzie Kacper Płażyński. - Zwycięstwo w Gdańsku jest możliwe - twierdzi poseł PiS Marcin Horała. - Adamowicz okaże się Komorowskim, a Płażyński wygra jak Duda.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości ogłosił dziś kandydatów na prezydentów dużych miast. Kandydatem w Gdańsku będzie Kacper Płażyński, prawnik, syn Macieja Płażyńskiego
Prawdopodobnie to Kacper Płażyński będzie kandydatem PiS na prezydenta Gdańska. Taką informację przekazał w sobotę Janusz Śniadek, szef PiS na Pomorzu, a powieliły ją publiczne media.
Podczas sobotniej konwencji Prawo i Sprawiedliwość może ogłosić swoich kandydatów na prezydentów największych miast. Jeśli to nastąpi, to nominację w Gdańsku otrzyma Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Copyright © Agora SA