Nieznani sprawcy w weekend skradli walec, którym potem jeździli po okolicznych trawnikach, alejkach i trawnikach, aż skończyło się paliwo. Mieszkańców obudził ryk silnika, wezwano policję.
W ubiegłym tygodniu pracownicy i klienci jednego z gdańskich supermarketów byli świadkami kradzieży rozbójniczej. Jedna z klientek wyniosła ze sklepu czekolady o wartości 20 zł, a potem potrąciła samochodem interweniującego pracownika ochrony.
Z klombów w Gdańsku giną bratki, stokrotki, krzewy i trawy ozdobne. W niektórych dzielnicach złodzieje potrafią wykopać nawet połowę roślin sezonowych. "Czasem krew nas zalewa" - komentują pracownicy zieleni miejskiej.
64-letnia pracownica jednego z gdańskich szpitali przez pięć lat przywłaszczała pieniądze wpłacone przez niepełnosprawnych pacjentów. Wyprowadziła w ten sposób z kasy prawie 70 tys. zł.
34-letni mężczyzna ukradł z kościelnej skarbonki 193 zł. Został zatrzymany już po dwóch godzinach od zgłoszenia. Przyznał, że pieniądze chciał przeznaczyć na alkohol.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w pierogarni w Pruszczu Gdańskim. Kilkuletnia dziewczynka na rodzinny obiad zabrała plecak pełen świątecznych prezentów. Do domu wróciła bez niego, ponieważ ukradła go inna klientka restauracji.
Policja poszukuje złodzieja, który ukradł motocykl osobie biorącej udział w trójmiejskiej paradzie "Mikołaje na motocyklach".
Policjanci z Elbląga poszukują mężczyzny, którego zarejestrowały kamery monitoringu podczas dokonywanej przez niego kradzieży w sklepie. Policjanci proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny.
W środę gdańscy policjanci z wydziału narkotykowego zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy w zuchwały sposób okradli jedną z kwiaciarni na terenie Gdyni.
Policjanci z gdańskiego komisariatu Śródmieście zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o kradzież dwóch rowerów o łącznej wartości 7 tys. zł.
Policja zatrzymała 54-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież szczątków z pomorskich cmentarzy. Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów.
Policjanci z Sopotu zatrzymali trzy osoby, które w bezczelny sposób okradały sklepy sieci Biedronka na terenie Trójmiasta. Według śledczych tylko w ciągu tygodnia grupa ukradła towar za prawie 2 tys. zł.
30-latek i 19-latka są podejrzewani o kilkanaście przestępstw. Grozi im 10 lat więzienia.
Sprzęt o wartości ok. 70 tysięcy złotych został skradziony w nocy z poniedziałku na wtorek
Bursztyn, diamenty, luksusowe zegarki, biżuteria, gotówka... Przypominamy najgłośniejsze kradzieże ostatnich lat w Trójmieście, których sprawcy pozostali bezkarni.
Dwaj 15-latkowie umówili się z kolegą na wymianę e-papierosami, zamiast wymiany doszło do kradzieży.
Gdyńscy strażnicy miejscy zatrzymali mężczyznę, który próbował ukraść przwody elektryczne z jednego z gdyńskich lokali.
Cztery bramki ukradli dwaj pijani mężczyźni z boiska do piłki nożnej przed jedną z gdańskich szkół.
Cztery butelki alkoholu warte przeszło 6,3 tys. złotych skradziono z jednego ze sklepów winiarskich w centrum handlowym na Przymorzu. We wtorek policja zatrzymała sprawców kradzieży.
Policja z Malborka zatrzymała parę, która z jednego z parkingów skradła audi 80. Wpadli, gdy po tym, jak zatankowali, chcieli uciec nie płacąc za paliwo.
Nieznani bandyci napadli na proboszcza na plebanii, we wsi Kąpino pod Wejherowem. Rozbili mu głowę, połamali żebra. Ukradli 20 tys. zł w gotówce i odjechali bmw duchownego. Bandytów szuka policja.
Dwa samochody audi Q7 i volvo V60 oraz kilkaset części samochodowych pochodzących z luksusowych aut znajdowało się w dziupli, którą zlikwidowali policjanci. Zarzuty przedstawiono tylko jednej osobie.
64-letnia kobieta ukradła 128 tys. złotych z jednej z prywatnych przychodni w Gdańsku. We wtorek została zatrzymana przez policję.
Motocyklista zostawił warty 10 tys. zł pojazd na stacji benzynowej w Sopocie, bo złapał gumę. Złodziej wykorzystał okazję i w biały dzień zabrał motocykl do swojego garażu. Po kilku dniach już szukała go policja.
Nastolatka przez co najmniej dwa tygodnie okradała sklep jubilerski, w którym pracowała. W jej mieszkaniu znaleziono 68 sztuk biżuterii wycenionej na ponad 20 tys. zł.
Gangster Bartosz L. ps. "Lubo", którego policja zatrzymała na gorącym uczynku po kradzieży luksusowego bmw, został zatrzymany po raz trzeci w ciągu ostatniego miesiąca. Tym razem najprawdopodobniej pozostanie już w areszcie.
Policjanci z Gdańska zatrzymali 35-letniego złodzieja rowerów. Kiedy wyprowadzali mężczyznę w kajdankach pod dom podjechała jego partnerka na jednym ze skradzionych jednośladów.
W nocy z czwartku na piątek w Straszynie ze sklepu skradziono kilkanaście rowerów, których ceny dochodziły do 20 tys. zł. Nieznanych sprawców nagrały kamery monitoringu. Za pomoc w odzyskaniu pojazdów właściciel wyznaczył 20 tys. zł nagrody.
Do aresztu trafił 60-latek, który jest podejrzany o masowe okradanie mieszkaniach. W każdym przypadku wykorzystywał metodę na tzw. klamkę - wchodził do mieszkań, które nie były zamknięte na klucz, szybko kradł wszystko to co wpadło mu w ręce i uciekał.
47-latkowi z Gdańska tak bardzo spodobały się zdobienia ruchomej wędzarni w kształcie lokomotywy, że postanowił ją ukraść i sprezentować ojcu. Zasłonięcie tablic rejestracyjnych pojazdu, którym przyjechał po łup, nie uchroniło go przed policją.
Policja z Gdańska publikuje portret pamięciowy jednego ze sprawców napadu na gdańskiego bursztynnika. Przestępcy przebrani za funkcjonariuszy CBŚ w biały dzień zrabowali majątek wartością przekraczający 730 tys. zł.
Gangsterzy przez kilka lat kradli samochody w Niemczech, przywozili je do Polski. Potem przebijali numery i sprzedawali m.in. w Trójmieście. Skierowany właśnie do sądu akt oskarżenia objął osiem osób: czterech członków gangu i czterech przestępców współpracujących z grupą.
Na filmie z kamery umieszczonej na domu przedsiębiorcy widać mężczyzn, którzy w przebraniach policjantów wynoszą kosztowności i pieniądze. Policja nadal szuka sprawców kradzieży.
Były detektyw Krzysztof Rutkowski włączył się w sprawę bursztynnika, który dwa tygodnie temu został porwany i obrabowany przez sprawców przebranych za funkcjonariuszy CBŚ. Za wskazanie nazwisk oferuje pieniądze.
Przestępcy olej napędowy sprowadzali z Niemiec i przez niespełna rok działalności nie zapłacili co najmniej 17 mln zł podatku VAT.
Emilka chorująca na klątwę Ondyny i jej mama mają już własny samochód. 12-letniego Peugeota 206 podarowało im Pomorskie Centrum Napraw Pojazdów. Poprzednie auto, które mama dziewczynki potrzebowała żeby wozić Emilkę na rehabilitację, zostało skradzione w lutym.
Zabierali wszystko, co można było spieniężyć - telewizory, sejfy, biżuterię, laptopy. Domowe alarmy zagłuszali specjalistycznym sprzętem, a na czatach zawsze mieli ?czujkę?. Policja ścigała ich od pięciu miesięcy. Zatrzymano sześciu włamywaczy.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w Borkowie pod Gdańskiem. Dwóch mężczyzn wyrwało ze ściany bankomat. Jednego ze sprawców policjanci zatrzymali w okolicach Skarszew, drugi w dalszym ciągu jest poszukiwany.
37-latek z Gdańska, recydywista, napadł na kobietę w jednym z barów w centrum Gdańska, ukradł pieniądze i telefon. Następnego dnia był już w rękach policji.
Anna Palusińska samotnie wychowuje sześcioletnią Emilkę, która choruje od urodzenia na tzw. klątwę Ondyny. W niedzielę czterech mężczyzn ukradło im samochód. - Bez niego nie możemy jeździć na rehabilitację, a tylko w taki sposób Emilia może się rozwijać - mówi Anna Palusińska. I apeluje: - Ukradliście samochód nie mnie, ale mojemu choremu dziecku!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.