Marek Mielewczyk, ofiara księdza pedofila, po latach batalii sądowej wygrał z Kościołem katolickim w Polsce. Sąd Najwyższy oddalił kasację strony kościelnej. Teraz ksiądz pedofil musi przeprosić na piśmie, a parafia i diecezja wypłacić 400 tys. zł zadośćuczynienia za krzywdy.
40-letni ksiądz z Wejherowa jest podejrzewany o rozpowszechnianie treści pornograficznych wśród małoletnich uczniów. Został zatrzymany przez policję w piątek rano. Prokuratura nie podaje na razie szczegółów sprawy, ale potwierdza, że doszło do zatrzymania duchownego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.