Pogoda w kratkę nie odstraszyła spacerowiczów w Trójmieście. Tłumnie wypełnili otwarte ogródki, świętując koniec lockdownu w gastronomii i luzowanie obostrzeń. W niedzielę może już nie być tak różowo - przyjdzie załamanie pogody.
Kilkudziesięciu młodych ludzi zorganizowało w nocy z piątku na sobotę w oliwskim lesie imprezę, na której świętowano poluzowanie obostrzeń. Huczną zabawę przy ogniskach przerwała interwencja policji.
Długie kolejki, brak maseczek, dystansu i euforia. Gdańsk hucznie przywitał koniec lockdownu. Spragnieni dobrej zabawy opanowali Wyspę Spichrzów i Ulicę Elektryków po tym, jak w nocy z piątku na sobotę poluzowano obostrzenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.