- Tegoroczny marsz idzie pod hasłem "Otwórz drzwi na miłość, równość, różnorodność. Otwórz drzwi na nas". Mam poczucie, że Gdańsk otworzył te drzwi już dawno temu, a teraz otwiera je jeszcze szerzej, a my wchodzimy przez te drzwi jeszcze odważniej i pewniej - mówiła Marta Magott ze Stowarzyszenia na Rzecz Osób LGBT Tolerado, radna Gdańska.
IX Trójmiejski Marsz Równości przejdzie w sobotę ulicami Gdańska. Patronują mu trzy prezydentki, dwie ministry i wojewoda pomorska. Po Gdańsku będzie też jeździł tęczowy tramwaj, znak solidarności z osobami LGBT+.
Lista grzechów nowego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski jest długa. Zasłynął jako metropolita białostocki przed pierwszym Marszem Równości. Odezwą "Non possumus" gejów i lesbijki postawił w jednym rzędzie z komunistami prześladującymi kościół w latach 50.
W sobotę ulicami Sztumu przejdzie I Sztumski Marsz Różnorodności. To też pierwszy marsz w tak małym, bo zaledwie 10-tysięcznym, mieście.
W I Słupskim Marszu Równości wzięli udział mieszkańcy i mieszkanki w różnym wieku, z dziećmi, z psami, trzymający się za ręce, z pomalowanymi na tęczowo twarzami. Szli i skandowali, tańczyli, śpiewali, m.in. "Małgośkę" Maryli Rodowicz. Nieśli ze sobą transparenty: "Łączy nas miłość".
Opór niektórych liderów opozycji przed przyznaniem społeczności LGBT+ takich samych praw jak na Zachodzie wygląda, jakby przespali siedem ostatnich lat i nie zauważyli ewolucji, jaka zaszła w polskim społeczeństwie.
Ostatni raz furgonetka z homofobicznymi hasłami była widziana w Gdańsku w 2021 r. Teraz, tuż przed VII Trójmiejskim Marszem Równości, który odbędzie się w sobotę, wróciła, by obrażać osoby LGBT+.
"Mamy tę moc" - to hasło VII Trójmiejskiego Marszu Równości, który odbędzie się w sobotę. Po raz pierwszy prawica nie zgłosiła wobec niego żadnej kontrdemonstracji. Za to patronat nad nim objęli prezydenci Gdańska, Sopotu oraz marszałek województwa. Będzie też platforma ukraińska.
Marsz Równości przejdzie ulicami Gdańska w ostatni weekend maja. - Chcielibyśmy, aby było to święto wszystkich społeczności żyjących w naszym mieście, włączające, nie wykluczające - mówi Jacek Jasionek, prezes Stowarzyszenia Tolerado. - Na marsz zaprosimy pomorskich polityków.
Kilkanaście kontrmanifestacji zgłoszono w Urzędu Miejskiego w Gdańsku w dniu, w którym odbędzie się Trójmiejski Marsz Równości. Niektóre mają przejść 12 razy - "na cześć 12 apostołów".
"Czas byśmy wszyscy dostrzegli, że osoby LGBT+ są obecnie narażone na fizyczną eliminację z przestrzeni miasta Gdańska" - pisze Jacek Jasionek, prezes Tolerado.
Anna Kołakowska, była gdańska radna Prawa i Sprawiedliwości, została po pięciu latach ukarana za zakłócanie Marszu Równości i napaść na policjantów. W jej obronie interweniował wcześniej minister Mariusz Błaszczak. Kołakowska zapowiada apelację.
30 maja 2020 r. miał przejść VI Trójmiejski Marsz Równości. Ze względu na pandemię tak się nie stało. Ale organizatorzy zapowiadają: w tym roku pochód przejdzie ulicami Gdańska.
"Taki homofobiczny biskup w liberalnym Gdańsku to pomyłka". "Nie ma zgody na nienawiść w mieście wolności i solidarności". To niektóre komentarze po nominacji abpa Tadeusza Wojdy na metropolitę gdańskiego. Wierni, którzy domagali się dymisji abpa Sławoja Leszka Głódzia, są rozczarowani decyzją Watykanu.
Gdańska Rada ds. Równego Traktowania zakończyła kadencję we wrześniu ubiegłego roku i od tamtej pory nie powstała nowa. To m.in. z tego powodu nie odbyła się też w grudniu gala Nagrody Równości im. Pawła Adamowicza. Ma się odbyć dopiero w czerwcu.
Martyna Niećko, fotoreporterka "Gazety Wyborczej Trójmiasto", została laureatką XXIV Gdańsk Press Photo. Jury doceniło fotografię protestu przeciwko Marszowi Równości w Płocku.
- Wypowiedzenie Konwencji Antyprzemocowej będzie szalenie niebezpieczne dla demokracji i sytuacji kobiet w Polsce, a wizerunkowo fatalne dla państwa - mówi dr Barbara Kijewska, ekspertka od polityki równościowej, wykładowczyni Uniwersytetu Gdańskiego.
VI Trójmiejski Marsz Równości miał się odbyć 30 maja, ale z uwagi na epidemię organizujące go stowarzyszenie Tolerado przełożyło termin na 26 września. - Zobaczymy, jaka będzie sytuacja we wrześniu, jeśli nie będziemy mogli go zorganizować, to odbędzie się w tym roku wirtualnie - mówi Jacek Jasionek, prezes Tolerado.
"Czuję się oszukana" - napisała po ubiegłporocznym Trójmiejskim Marszu Równości prezydentka Gdańska. Poszło o kontrowersyjną "królewską waginę". Czy Aleksandra Dulkiewicz weźmie udział w tegorocznym marszu?
Pamiętam, jak w 2017 roku Paweł pytał mnie, czy ma objąć patronatem Marsz Równości. Mówił: - Wiesz, ja wychodzę ze swojej skorupy, ale nie wiem, jak się zachować? Ja mu na to: - Paweł, ty nie tylko weź ten patronat, ale ty pójdź w tym marszu.
Życie codziennie przynosi nam wiele absurdów. Wybrałem dla Państwa osiem zdarzeń z Trójmiasta z minionego roku, które mnie osobiście wprawiły w zdumienie, choć było ich więcej. Ranking jest subiektywny, namawiam do krytycznego komentowania.
- Patologią jest, że to ministerstwo ustala pensje nauczycieli, a uczniowie mogą przeczytać w internecie, ile zarabia ich nauczyciel. Zdaję sobie sprawę, że nie da się sprywatyzować szkolnictwa od razu, że to konstytucyjnie niemożliwe, ale uważam, że to słuszny kierunek i o to będę zabiegał w Sejmie - mówi Artur Dziambor, nowy poseł Konfederacji z Gdyni, od 20 lat związany z Korwin-Mikkem.
Ponad cztery miesiące po Trójmiejskim Marszu Równości Akademicki Klub Tradycji Katolickiej PAX domaga się od rzecznika dyscyplinarnego UG wyciągnięcia konsekwencji wobec prof. Ewy Graczyk za jej udział w happeningu z monstrancją przypominającą waginę.
Katolickie i prawicowe organizacje studenckie przygotowują protest pod hasłem "Gdańsk wolny od lewackiej propagandy". Atakują prof. Ewę Graczyk z Uniwersytetu Gdańskiego i domagają się wyciągnięcia wobec niej konsekwencji za udział w happeningu podczas Marszu Równości.
- Kibol w białej koszulce biegł w moją stronę, na chwilę się zatrzymał, napluł mi prosto w twarz - opowiada Martyna Niećko, fotoreporterka "Gazety Wyborczej Trójmiasto", która w sobotę fotografowała Marsz Równości w Białymstoku.
Po burzy na prawicy głos w sprawie tzw. waginalnego happeningu zabrał metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź. - Naruszona została harmonia życia społecznego i rażąco pogwałcono prawa i godność ludzi wierzących - grzmi hierarcha w liście do prezydent Gdańska.
"Nikt nas nie zaprosił do współpracy, ale wspieramy ideę równości" - dyrektor ECS Basil Kerski tłumaczy się wiceministrowi kultury Jarosławowi Sellinowi z rzekomego zaangażowania w Marsz Równości.
Fundacja Dziewuchy Dziewuchom z Warszawy odniosła się do listu, który prawdopodobnie omyłkowo zaadresowała do niej Aleksandra Dulkiewicz. "Nie brałyśmy udziału ani w tegorocznym marszu, ani w akcji happeningowej, która mu towarzyszyła" - piszą w oświadczeniu Dziewuchy Dziewuchom.
Jeden z niesionych przez uczestniczki V Trójmiejskiego Marszu Równości w Gdańsku transparentów miał według niektórych prawicowych polityków i dziennikarzy obrazić uczucia religijne. Do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Grupa kobiet przyszła w sobotę na marsz równości z transparentem przedstawiającym waginę w kształcie serca, ze złotą koroną. Prawicowe media uznały to za atak na Kościół. Dostało się też Aleksandrze Dulkiewicz, która patronowała marszowi i wzięła w nim udział. Prawicowy dziennikarz Rafał A. Ziemkiewicz nazwał ją "żałosną idiotką".
Kilka tysięcy osób wzięło udział w V Trójmiejskim Marszu Równości. Pokojowa i radosna manifestacja, która rozpoczęła się w Gdańsku na Targu Rybnym, a zakończyła na terenach postoczniowych, przebiegła bez zakłóceń.
Łącznie 33 manifestacje w różnych miejscach zgłoszono w Urzędzie Miejskim na 25 maja, czyli w dniu, kiedy przez Gdańsk przejdzie Trójmiejski Marsz Równości. Stoją za nimi głównie środowiska skrajnie prawicowe powiązane z byłą radną PiS Anną Kołakowską, które chcą zablokować pokojową manifestację
W sobotę, 25 maja ulicami Gdańska po raz piąty przejdzie Trójmiejski Marsz Równości. Tym razem uczestnicy idą pod hasłem "Miłość może tylko łączyć", które jest hołdem dla tragicznie zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza.
Ponad dwieście osób przeszło ulicami Gdyni w Marszu Równych. Nieśli hasła równości, wolności i akceptacji mniejszości homoseksualnych. Marsz próbowała zakłócić grupa narodowców.
W sobotę po godz. 15 spod Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego ruszył IV Trójmiejski Marsz Równości. Na ostatnią chwilę - w trybie uproszczonym - na trasie marszu zgłoszono też trzy kontrmanifestacje. Imprezę zabezpieczało ok. tysiąc policjantów, którzy na szczęście nie musieli interweniować.
Brakuje nam empatii, uprzejmości i umiejętności współdzielenia przestrzeni, jak ma to miejsce np. w Niemczech. Ja mam taką wadę, że często nie pamiętam twarzy ludzi i na wszelki wypadek wszystkim mówię dzień dobry. Bardzo wielu ludzi dziwi taka uprzejmość, podobnie jak to, że politycy z PiS i PO potrafią podać sobie ręce. Do czego zmierzamy? - pyta Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w dobitny sposób odpowiedział radnej PiS Annie Kołakowskiej, która domagała się od wojewody wydania zakazu sobotniego Marszu Równości. - Czy to się komuś podoba, czy nie, Gdańsk będzie realizował politykę walki z wykluczeniami osób LGBT - powiedział na czwartkowej sesji rady miasta. Po nim wystąpiły osoby ze Stowarzyszenia "Tolerado", a radna Kołakowska nie wytrzymała.
Anna Kołakowska i jej mąż Andrzej są autorami pisma złożonego do Urzędu Wojewódzkiego, w którym domagają się zablokowania IV Trójmiejskiego Marszu Równości. Pod ich petycją rzekomo podpisało się 800 osób.
Planowany na 26 maja IV Trójmiejski Marsz Równości odbędzie się pod hasłem: "Razem jesteśmy silniejsze i silniejsi". Jego głównymi organizatorami są Stowarzyszenie na rzecz Osób LGBT Tolerado oraz świetlica Krytyki Politycznej w Gdańsku.
- Bez praw kobiet nie ma praw człowieka, w tym praw osób LGBT. Tegoroczny Marsz Równości pójdzie pod hasłem "Razem jesteśmy silniejsze i silniejsi", aby podkreślić, że rok 2018 jest rokiem 100-lecia praw wyborczych kobiet - mówi Marta Magott ze stowarzyszenia Tolerado, koordynatorka IV Trójmiejskiego Marszu Równości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.