Muzeum odpowiedziało, dlaczego od trzech lat unikatowy artefakt - sztuczny penis sprzed 250 lat wydobyty ze starej latryny - nie trafił na żadną wystawę. "Zależy nam, aby zachować obiekt w oryginalnym kształcie. Samo usuwanie kilkusetletnich fekaliów zajęło pół roku".
Unikatowy zabytek, sztuczny członek sprzed 250 lat, wydobyto ze starej latryny w centrum Gdańska trzy lata temu. Doskonale zachowany obiekt stał się sławny na cały świat, tymczasem tak jak nagle się pojawił, tak też szybko zniknął. Wbrew zapewnieniom muzealników, nie trafił na żadną wystawę. Muzeum Archeologiczne w Gdańsku nie chce odpowiedzieć, co się z nim obecnie dzieje.
W Muzeum Archeologicznym już niedługo otwarta zostanie wystawa o... wiedźminie Geralcie. Skupi się ona nie tylko na postaci literackiej.
Odkryte w lutym w Gdyni bransolety z epoki żelaza od poniedziałku są prezentowane w gdyńskiej siedzibie nadleśnictwa. Później będzie można je oglądać w muzeum archeologicznym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.