Wiele osób nie lubi baletu, twierdzi, że go nie rozumie, i nie chce go oglądać, ale ten spektakl może to zmienić. Warto wybrać się do Opery Bałtyckiej w Gdansku na "Karnawał zwierząt", i warto zabrać dzieci, bo mogą zakochać się w tej sztuce.
Władca staje się ofiarą brutalnego zamachu - ta historia w Gdańsku brzmi inaczej, niż w jakimkolwiek innym mieście. Maja Kleczewska przygotowała spektakl w Operze Bałtyckiej.
Opera Bałtycka kontynuuje politykę repertuarową sięgania po klasyczne, będące w żelaznym kanonie operowym utwory. W tę sobotę, po "Aidzie" z 2021 r., zaprezentowała premierę kolejnego arcydzieła Verdiego - "Rigoletta".
Za nami premiera operetki "Księżniczki czardasza" w Operze Bałtyckiej. Debiutujący w nowej roli reżyser Jerzy Snakowski zapowiadał, że chce dostarczyć publiczności przede wszystkim dobrej zabawy. Czy się udało?
Fani operetki mają powody do radości: Opera Bałtycka zaprasza w ten weeekend na "Księżniczkę czardasza", reżyserski debiut Jerzego Snakowskiego. A to nie koniec planów gdańskiej sceny - już w czerwcu planowana jest premiera "Rigoletta".
Była jedną z największych, a może największą śpiewaczką w Operze Bałtyckiej. Była też wielką osobowością. Dziś Halina Mickiewiczówna stała się bohaterką obszernej książki biograficznej, o której opowiada jej autorka - Katarzyna Iga Gawęcka.
Ciesząca się sporą popularnością farsa "Boeing Boeing" w wykonaniu Bałtyckiego Teatru Różnorodności, do tej pory wystawiana w gdyńskim Konsulacie Kultury, zagości w ten weekend na prestiżowej scenie - w Operze Bałtyckiej w Gdańsku.
- Zależy nam na zbudowaniu stałego repertuaru, od muzyki Mozarta przez bel canto, Verdiego, późniejsze opery werystyczne, aż do dzieł współczesnych - nowy dyrektor muzyczny Opery Bałtyckiej, Yaroslav Shemet, opowiada o swoich planach i o tym, co myśli o uwagach na temat swojego młodego wieku.
Opera Bałtycka zachęca, by w Nowy Rok wejść w rytmie najpiękniejszych arii i duetów z oper i operetek. W roli solistów wystąpią Katarzyna Mackiewicz (sopran) i Andrzej Lampert (tenor).
"Don Kichot" to druga w tym sezonie i trzecia w tym roku - po "Aidzie" i "Królu Rogerze" - premiera Opera Bałtyckiej. Kolejna okazja, żeby zobaczyć najnowszą gdańską odsłonę słynnego baletu, nadarzy się w ten weekend.
Poznaliśmy laureatów jednej z najważniejszych nagród na Pomorzu. W finale 23. edycji konkursu o Nagrodę Pomorską Gryf Gospodarczy wyłonione zostały firmy wytyczające nowe kierunki rozwoju oraz mające największy wpływ na gospodarkę regionu. Uroczysta gala wręczenia statuetek odbyła się w Operze Bałtyckiej w Gdańsku.
Kiedy współcześni odbiorcy deklarują, że nie odwiedzają opery, bo jest dla nich "za trudna", często zrzucamy to na karb braku edukacji. Opera Bałtycka nie czeka jednak z założonymi rękami i prowadzi kilka cyklicznych zajęć dla najmłodszych.
Opera Bałtycka zaprasza w sobotę na pierwszą premierę w tym sezonie - "Króla Rogera". Wybitne dzieło Karola Szymanowskiego nie było wystawiane na gdańskiej scenie od 1974 r. Po niemal pół wieku reżyserii podjął się dyrektor Opery - Romuald Wicza-Pokojski.
Łukaszewski, Derlatka i Tchitchinadze - kadencje dyrektorów gdańskich instytucji kultury zostały przedłużone na kolejne lata.
Widowiskowa i monumentalna - taka jest "Aida", słynna opera Verdiego, która od czasu premiery w 1871 r. zdobyła wszystkie najważniejsze sceny świata. Na deskach Opery Bałtyckiej wystawi ją teraz reżyserka Anna Wieczur.
"Apokalipsa" - program światowej sławy bas-barytona Tomasza Koniecznego, z utworami Mahlera i kompozycjami do wierszy Baczyńskiego - to jedno z tych dzieł, które w obecnej sytuacji nabierają nowych znaczeń i bolesnej aktualności. 12 marca w związku z premierą płyty na deskach Opery Bałtyckiej zaplanowano pierwsze wykonanie orkiestrowej wersji materiału.
Studenci Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej, specjalizujący się w śpiewie solowym, 19 lutego dwukrotnie wystawią w Operze Bałtyckiej swój spektakl dyplomowy - "Dziecko i czary" Maurice'a Ravela. Utwór od lat zachwyca nie tylko dzieci, ale też dorosłych, którzy choć na chwilę chcieliby wrócić do czasów dzieciństwa. A nie ma na to lepszego sposobu niż baśń.
Gwiazdą tegorocznego Koncertu Sylwestrowego w Operze Bałtyckiej będzie Małgorzata Walewska. Wybitnej śpiewaczce - poza orkiestrą, baletem i chórem - będą towarzyszyć Katarzyna Wietrzny (sopran) i Leszek Skrla (baryton). Całość reżyseruje Tomasz Podsiadły.
- Nie chcieliśmy szklanych pantofelków, karocy, koni, bajki w stylu Disneya - mówi Izabela Sokołowska-Boulton. Czym gdański "Kopciuszek" się wyróżni?
Premiera przekładanego "Fidelia", balet "Kopciuszek" w październiku, dobrze znane widzom tytuły i zajęcia edukacyjne. Opera Bałtycka rozpoczyna nowy sezon artystyczny. Dyrektor instytucji zapewnia: będzie intrygująco i interesująco.
Zmiany w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Maestro José Maria Florencio złożył rezygnację ze stanowiska zastępcy dyrektora ds. muzycznych. Romuald Wicza-Pokojski, dyrektor Opery, zapewnia, że sytuacja w instytucji jest stabilna i nie ma powodów do niepokoju.
To ostatnia okazja do odwiedzenia Opery Bałtyckiej przed zakończeniem sezonu. Z powodu pandemii gdańska instytucja kultury działała tylko przez miesiąc.
- Historia, gdyby rozłożyć ją na czynniki pierwsze, nie jest bardzo wybitna. Puccini pokazuje jednak dojrzewanie i prawdziwy dramat bohaterki - mówi Katarzyna Wietrzny, sopranistka Opery Bałtyckiej w Gdańsku przed premierą "Madamy Butterfly".
Jak przekonać najmłodszych widzów i widzki do teatru, i to teatru operowego? Jak opowiadać o tej formie sztuki? Opera Bałtycka ma na te pytania sprawdzone odpowiedzi.
- My potrzebujemy celu, a tym celem jest premiera i granie spektakli. Świat teatru operowego w planowaniu zawsze był o rok do przodu. Nagle weszliśmy w świat niepewności - Romuald Wicza-Pokojski opowiada o pracy Opery Bałtyckiej w pandemii i piątkowej premierze.
Spektakle baletowe i operowe transmitowane na żywo ze sceny w Gdańsku. Póki kultura pozostaje zamknięta, Opera Bałtycka swoje spektakle i programy edukacyjne transmituje online.
Premiery, projekty edukacyjne, spektakle w plenerze - wszystko, niestety, pod znakiem zapytania. Jak wyglądają plany trójmiejskich teatrów na najbliższe miesiące?
Za 30 lub 40 zł można spędzić sylwestrowy wieczór na koncercie najpiękniejszych walców i arii w wykonaniu artystów Opery Bałtyckiej w Gdańsku lub największych przebojów Teatru Muzycznego w Gdyni. Oczywiście online.
Opera Bałtycka w Gdańsku zainicjowała akcję wzajemnego wsparcia instytucji kultury z Małego i Dużego Trójmiasta. Działanie jest bardziej wizerunkowe, a jego głównym założeniem jest pokazanie, że trójmiejskie instytucje kultury nie są dla siebie konkurencją.
Wiele pomorskich instytucji kultury ma dostać pieniądze z ministerialnego Funduszu Wsparcia Kultury. Ale szef resortu wstrzymał wypłaty, bo pojawiły się kontrowersje co do zasad ich podziału. Dyrektorzy teatrów alarmują, że w tej sytuacji nie zdążą wykorzystać funduszy do końca roku.
Nowe przedstawienie w Operze Bałtyckiej jest już prawie gotowe, w Teatrze Miejskim w Gdyni wznowione zostały próby dwóch spektakli, w Teatrze Wybrzeże wszyscy czekają na wytyczne władz. Co się dzieje w trójmiejskich teatrach w warunkach częściowego odmrażania kultury?
Muzyka Felixa Mendelssohna do "Snu nocy letniej" Williama Szekspira sama w sobie jest niezwykła i jest mocno zakorzeniona w ludziach. W piątek premiera baletu w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Orkiestrą pokieruje Anna Duczmal-Mróz.
- Sięgamy po twórcę kompletnie nieznanego polskiej publiczności i od tego jak go pokażemy będzie zależało, czy trafi na inne sceny w naszym kraju. A napisał przecież 20 oper. To rzadka wartość znaleźć coś naprawdę interesującego i ciekawego, co jeszcze nie zostało odkryte - mówi reżyser "Don Bucefalo" Paweł Szkotak. Premiera opery w piątek w Gdańsku.
Alicja Boniuszko była uczennicą Janiny Jarzynówny-Sobczaki i primabaleriną baletu Państwowej Opery Bałtyckiej. Od 1977 roku artystka poświęciła się pracy choreograficznej, prowadziła też zajęcia w gdańskiej szkole baletowej. Zmarła w poniedziałek, 23 grudnia 2019 roku. Artystkę wspomina Barbara Kanold, dziennikarka, pisarka i recenzentka kulturalna.
- Instytucje kultury i artystyczne są naszym narodowym szczęściem - mówi Romuald Wicza-Pokojski, który przez osiem lat był dyrektorem Teatru Miniatura, przechodzi właśnie na nowe stanowisko - będzie kierował Operą Bałtycką. W trudnym momencie przejścia z jednego miejsca w drugie znalazł czas na kilka refleksji dotyczących ostatnich lat i najbliższej przyszłości.
Na początku maja w Operze Bałtyckiej w Gdańsku odbędzie się premiera opery "Hrabina" Stanisława Moniuszki w reżyserii Krystyny Jandy. - Akcja będzie się toczyła w centrum handlowym, które stało się współczesnym pałacem - mówi reżyserka.
Romuald Wicza-Pokojski w swoim przedstawieniu o miłości kurtyzany i pustelnika postawił na emocjonalizm, nastrojowość i subtelność, eksponując tym samym najważniejsze cechy Messenetowskiej muzyki.
Romuald Wicza-Pokojski, od niedawna dyrektor Opery Bałtyckiej, coraz bardziej staje się też reżyserem operowym. Właśnie przygotowuje pierwsze po wielu latach polskie wystawienie dzieła Julesa Masseneta, "Thais".
Po blisko trzyletniej przerwie grupa Lotos ponownie będzie finansowo wspierać Operę Bałtycką. Wsparcie to niewątpliwie pozwoli nam odważniej patrzeć na dalsze plany repertuarowe - mówi dyrektor sceny Romuald Wicza-Pokojski.
Pomimo głębokiego przesłania przedstawienie zachowuje lekką i bezpretensjonalną narrację. To przede wszystkim zasługa muzyki i zabawnego libretta, opartego na dowcipnych piosenkach, śpiewanych w języku angielskim.
Copyright © Agora SA