W dzień, kiedy zapadł nieprawomocny wyrok dożywocia dla Stefana W., zabójcy Pawła Adamowicza, 37-latek zadzwonił do obrońcy skazanego. Groził prawnikowi i jego rodzinie pozbawieniem życia.
Stefan W. został skazany za podrobienie dwóch wniosków do sądu, pod którymi podpisał się za prokuratorkę, która go oskarżyła, i za posła Piotra Adamowicza.
Zabójca prezydenta Pawła Adamowicza podrobił dwa pisma i wysłał do sądu, podpisując się za prokuratorkę, która go oskarżyła, oraz za posła Piotra Adamowicza. Na przesłuchaniu mówił: Wszystko jest szczerą prawdą.
- Kiedy człowiek choruje, zaczyna patrzeć na pewne rzeczy z innej perspektywy. To, co politycy PiS wyprawiają w tej kadencji rady, nie mieści się w głowie! Dla dobra Gdańska chciałabym, żebyśmy poszli do wyborów z lewicą - mówi Beata Dunajewska, szefowa klubu Wszystko dla Gdańska w radzie miasta.
Sąd Okręgowy w Gdańsku orzekł w środę, że sąd pierwszej instancji niewłaściwie zinterpretował przepisy podatkowe w sprawie europosłanki KO Magdaleny Adamowicz. W całości zgodził się z argumentami prokuratury.
Gdańska sędzia Dorota Zabłudowska pozwała rzecznika dyscyplinarnego sędziów Piotra Schaba o naruszenie jej dóbr osobistych przez formułowanie dziwacznych zarzutów. Sprawę rozpatruje tzw. neosędzia, a ciągnie się ona już czwarty rok, i końca nie widać. Najbliższa rozprawa w... grudniu.
Policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę z Gdańska, który jest podejrzany o kierowanie gróźb wobec jednego z uczestników procesu w sprawie zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza.
Sąd uznał, że motywem zbrodni Stefana Wilmonta była zemsta "za wyimaginowane krzywdy, o które obwiniał cały świat". Czy możemy jednak, przy zaburzonej psychice mordercy, całkowicie abstrahować od motywów politycznych?
Prokuratura domaga się dożywocia dla Stefana W., a obrona żąda umorzenia sprawy z powodu niepoczytalności zamachowca. Dziś zabójca Pawła Adamowicza usłyszy nieprawomocny wyrok za zbrodnię z 13 stycznia 2019 r., której dokonał w świetle kamer.
Zakończył się proces zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Mowy końcowe były emocjonalne i pełne oskarżeń, głównie za mowę nienawiści w publicznych mediach.
W poniedziałek w gdańskim sądzie okręgowym mają zostać wygłoszone mowy końcowe w procesie o zabójstwo Pawła Adamowicza. Kiedy poznamy wyrok?
TVP Info winą za śmierć Mikołaja Filiksa obarczyła polityków Platformy Obywatelskiej. Ten podły manewr przerzucania odpowiedzialności to nic nowego w narracji rządowych mediów. Modus operandi hochsztaplerzy z TVP dobrze przećwiczyli po śmierci Pawła Adamowicza.
Pięciu uniewinnionych, dwóch skazanych. W gdańskim sądzie zapadł wyrok w sprawie organizacji i niewłaściwego zabezpieczenia imprezy WOŚP, na której w zamachu zginął Paweł Adamowicz.
Zabójca Pawła Adamowicza Stefan W. nie będzie po raz czwarty badany przez psychiatrów. Kolejnej obserwacji sądowo-psychiatrycznej tuż przed zakończeniem procesu domagała się obrona oskarżonego.
Krzysztof Skiba nie musi przepraszać TVP za słowa o tym, że telewizja "szczuła na prezydenta Pawła Adamowicza". To kolejny wygrany przez Skibę proces z TVP.
W samej końcówce procesu zabójcy prezydenta Gdańska obrona oskarżonego Stefana W. złożyła wniosek o ponowne zbadanie jego zdrowia psychicznego. Rodzina Pawła Adamowicza uważa, że to działanie obliczone na przedłużenie sprawy.
- Władza obsadziła Pawła w roli wroga i wciąż kreuje nowe figury wrogów, w takiej roli występują również Gdańsk i gdańszczanie - mówił prof. Cezary Obracht-Prondzyński podczas promocji albumu "Cisza/Silence" ze zdjęciami dokumentującymi czas żałoby w Gdańsku po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza.
Jego zbrodnię nagrały kamery, dokonał jej w zaplanowany sposób przy odliczaniu "Światełka do nieba", godząc w ten sposób nie tylko w Pawła Adamowicza, ale także w najpiękniejszą, nową tradycję Polaków - Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
- Ja już nie chcę waszych słów, ja chcę waszych czynów. Skończcie z nienawiścią, skończcie wreszcie zabijać - mówiła w piątek w Gdańsku Magdalena Adamowicz, żona zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza.
Gmina Michałowo z Podlasia, od kilkunastu miesięcy udzielająca pomocy uchodźcom na granicy polsko-białoruskiej, zwyciężyła w II edycji Nagrody im. Prezydenta Pawła Adamowicza.
Dziś padają słowa gorsze niż kiedykolwiek. Jeszcze bardziej niż kiedyś nie lubimy obcych, innych. Mało jest wokół nas tolerancji, za to wiele dyskryminacji - ze względu na pochodzenie, płeć, orientację seksualną, wiek, niepełnosprawność, światopogląd etc. Jakże szybko zapomnieliśmy o ostatnich słowach Pawła Adamowicza.
Wydarzenia związane z upamiętnieniem zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza trwać będą przez cały najbliższy weekend.
Proces Stefana W., oskarżonego o zabójstwo Pawła Adamowicza zbliża się do końca. Zaplanowano już mowy końcowe. W poniedziałek zostali przesłuchani m.in. lekarze i patomorfolodzy, którzy przeprowadzali sekcję zwłok prezydenta Gdańska.
Gdański piekarz Grzegorz Pellowski otrzymał medal od prezesa IPN Karola Nawrockiego za "budowanie republiki pamięci". Piekarz wspiera Młodzież Wszechpolską i postawił pomnik prałatowi Jankowskiemu, który został obalony po oskarżeniach o pedofilię.
W gdańskim sądzie okręgowym rozpoczęły się przesłuchania biegłych, którzy zdiagnozowali zabójcę Pawła Adamowicza jako niepoczytalnego.
We wtorek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odbyła się kolejna rozprawa w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Oskarżony, Stefan W., złożył wniosek o uchylenie tymczasowego aresztu.
"Profanacja grobów wojennych budzi nasze największe oburzenie, a jednocześnie odrazę" - napisało nam w odpowiedzi Ministerstwo Kultury, zapewniając, że ma dokumentacje polskich mogił na Białorusi i może je w przyszłości odbudować.
W procesie mordercy Pawła Adamowicza do przesłuchania przed sądem pozostało tylko około 10 świadków. W połowie grudnia zeznawać będą psychiatrzy, którzy badali poczytalność oskarżonego Stefana W.
Podczas zeznań współwięźnia Stefan W. głośno się śmiał. Nie przestał mimo pouczeń sądu. W końcu sędzia zarządziła wydalenie go z sali.
Stefan W., oskarżony o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, gra na niepoczytalność? W poniedziałek, na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Gdańsku, krzyczał, że jest papieżem i członkiem rodziny watykańskiej. Groził sędzi: - Uważaj, bo źle skończysz.
W ocenie sądu wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz miał prawo do krytycznej oceny działalności TVP, która, będąc nadawcą publicznym, w sposób szczególny koncentrowała się na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu.
Stefan W., oskarżony o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, na kolejnej rozprawie sądowej po raz pierwszy zabrał głos. Kiedy został wprowadzony za pancerną szybę, krzyknął: "Allah Akbar!".
305 projektów mają do wyboru gdańszczanie i gdańszczanki w tegorocznej, jubileuszowej edycji budżetu obywatelskiego. Głosowanie ruszy za dwa tygodnie, ale już dziś można zapoznać się ze zgłoszonymi projektami i wystawą na 10-lecie BO.
Po wakacyjnej przerwie, w czwartek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, wznowiony został proces przeciwko Stefanowi W., oskarżonemu o zabójstwo Pawła Adamowicza. Sąd chce przesłuchać Magdalenę Adamowicz i powątpiewa w jej usprawiedliwienie nieobecności.
Kolejni świadkowie opisali w poniedziałek ostatnie chwile z życia Pawła Adamowicza. - To wydarzenie całkowicie zmieniło moje życie - zeznała członkini stowarzyszenia "Wszystko dla Gdańska".
W Sądzie Okręgowym w Gdańsku odbyła się kolejna rozprawa W. Jeden ze świadków zeznał, że "Stefan kochał Gdańsk". Przedstawiono też listy, w których morderca miał się podszywać pod Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Zeznania kolejnych świadków w procesie zamachowca z Gdańska dotyczą m.in. jego zdrowia psychicznego. Dlatego sędzia Aleksandra Kaczmarek zdecydowała o wyłączeniu jawności poniedziałkowej rozprawy.
Proces Stefana W., zabójcy prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. W czwartek, na kolejnej rozprawie przed gdańskim sądem okręgowym, kontynuowano przesłuchania ochroniarzy z imprezy WOŚP, których zadaniem było pilnowanie wejścia na scenę.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Gdańsku wezwał na przesłuchanie kolejnych świadków do sprawy zabójstwa Pawła Adamowicza. Pojawił się tylko jeden.
Podczas siódmej rozprawy mordercy Pawła Adamowicza zeznawał m.in. lekarz, który przyjmował na SOR zamachowca w wieczór ataku na prezydenta Adamowicza. - Stefan W. był przytomny, z pełnym kontaktem logicznym - zeznał lekarz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.