W poniedziałek, w godzinach popołudniowych doszło do nieszczęśliwego wypadku. 45-latek, podczas wypoczynku na plaży w Krynicy Morskiej, stracił życie, holując na brzeg topiącą się córkę.
Odwiedzając gdańskie plaże, z pewnością nie będziemy się nudzić. Błogie lenistwo i kąpiele morskie lub słoneczne, aktywny wypoczynek, sporty plażowe czy nawet biblioteki plażowe - to wszystko czekać będzie na spragnionych wakacji na kąpieliskach w Gdańsku.
Od pierwszego lipca do końca sierpnia skorzystać będzie można z bogatej oferty mobilnych bibliotek znajdujących się na trójmiejskich plażach.
Brakuje pryszniców, punktów gastronomicznych i przebieralni - wyliczają plażowicze z kąpieliska w Świbnie. Ale większość przyznaje, że jest coś, co rekompensuje te braki - spokój.
W pierwszą sobotę czerwca, w Ogólnopolski Dzień Naturysty, w Łebie zostanie otwarta oficjalna plaża dla golasów. To pierwsza taka plaża, której powstanie zainicjował samorząd.
W poniedziałek z powodu zakwitnięcia sinic wprowadzono zakaz kąpieli aż na 11 plażach w Trójmieście. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w czwartek - gdzie nadal nie można się kąpać, a gdzie kąpiel jest dozwolona.
Jakie są najczęstsze grzechy plażowiczów? - Przede wszystkim alkohol. Osoba może nawet nie być pijana, ale kiedy nadpłynie większa fala, nie potrafi ocenić swoich możliwości pływackich, popisuje się przed znajomymi - mówi Michał Skibiński, który od pięciu sezonów pracuje jako ratownik wodny.
Wiklinowe kosze zamiast parawanów. Koc przy kocu? Nie do pomyślenia. A jeśli kąpiel w morzu, to tylko dla zdrowia. Kiedyś plaże nad Bałtykiem wyglądały zupełnie inaczej, niż obecnie. Przekonajcie się sami...
Czy trzeba płacić za postój na parkingach nadmorskich, które miasto wydzierżawiło prywatnym firmom? Urzędnicy mówią: trzeba, mieszkańcy i aktywiści miejscy mają wątpliwości. Bartłomiej Kita z kancelarii prawnej Nowosielski i Partnerzy: Podstawa do pobierania opłat jest wątpliwa.
Kiedy tylko przychodzi ładna pogoda, do trójmiejskich ratowników dziennie spływa nawet kilkanaście zgłoszeń o zaginięciu dziecka na plaży. Pomóc mogą opaski, które ratownicy rozdają bezpłatnie.
W Gdańsku było w niedzielę minus 14 stopni Celsjusza. Pomimo ciepłych kurtek, szalików i czapek mróz dokuczał spacerowiczom. - Można wytrzymać tak do godziny, a później do domu, ciepła herbata i pod koc! - mówi pani Maria z Zaspy.
Słońce i bardzo ciepło. Choć to jeden z ostatnich dni lata, pogoda wciąż dopisuje. Ale jak to w naszym kapryśnym klimacie bywa, na jutro i poniedziałek synoptycy zapowiadają deszcz.
We wrześniu czy tym bardziej w październiku Stegna przypomina opuszczone westernowe miasteczko, nad którym unoszą się kłęby kurzu. W ciągu dnia w centrum wsi trudno spotkać kogokolwiek. Aż trudno uwierzyć, że w sezonie przewija się tędy nawet pół miliona turystów!
Z powodu pojawienia się sinic zamknięta jest większość kąpielisk w Trójmieście.
- Jako naród wychowany w kulcie indywidualizmu tworzymy enklawy "prywatności" na gęsto zaludnionej plaży, odgradzamy się, żeby poczuć się "na swoim". Zdobycie najlepszego miejsca daje spełnienie, pozwala poczuć się zaradnym, silnym, udowodnić innym swoją wartość - komentuje prof. Hanna Brycz, psycholog z Uniwersytetu Gdańskiego
Termometry w całym kraju od kilku dni wskazują nierzadko ponad 30 st. Celsjusza, na Pomorzu nie jest inaczej. Czy możemy spodziewać się w najbliższych dniach ochłodzenia? Niestety, na to trzeba będzie poczekać.
Pas nadmorski od Brzeźna do Sopotu to chyba najbardziej atrakcyjny teren w Gdańsku i dlatego ciągle toczą się o niego boje. Jedni chcą go zabudowywać, inni przywracać wygląd sprzed 100 lat, a inni zostawić takim jakim jest. I o tym właśnie dyskutowali goście ?Wyborczej? w piątek w naszej redakcji.
Nie ma nic lepszego niż spacer po plaży w letni dzień. Chyba że co rusz następujesz na ukryte w piasku kapsle. Chcesz to zmienić? Przyłącz się do akcji "Barefoot Projekt Czysta Plaża", dzięki której chodzenie boso po gdyńskiej plaży będzie przyjemnością.
Stowarzyszenie ?Mieszkańcy dla Sopotu? nie zgadza się na powstanie nowych, całorocznych lokali gastronomicznych na sopockiej plaży i prosi wojewodę pomorskiego, aby unieważnił uchwałę w tej sprawie. Przeciwnego zdania są restauratorzy. - Ponosimy ogromne koszty działając tylko w sezonie, ta uchwała wprowadza ład - mówi jeden z nich.
Budowanie babek z piasku to plażowa klasyka. Przyjmują różne postaci - zamków, żółwi, syrenek, krokodyli. Dla dzieci to nie tylko świetna zabawa, ale także szansa, aby... móc się bezkarnie ubrudzić.
Tym, czego zazdroszczą mieszkańcom Trójmiasta wczasowicze z innych miast Polski, są plaże i dostęp do morza. Nie musimy nigdzie wyjeżdżać, żeby opalać się na złotym piasku i pływać w Bałtyku. Każdego dnia, krótko po wschodzie słońca, rozpoczyna się sprzątanie plaż. - Oczekują tego plażowicze, każdy chce odpoczywać w komforcie i czystości - tłumaczy Grzegorz Pawelec, rzecznik MOSiR Gdańsk.
Złoty piasek, bryza i morskie fale - polskie wybrzeże zapełnia się każdego lata kolorowym tłumem wczasowiczów. W granicach Władysławowa plaża ma 23 kilometry długości. Można się tutaj opalać, pływać i korzystać z sezonowych atrakcji.
Na sopockiej plaży powstanie siedem nowych punktów gastronomicznych - sezonowych i całorocznych. - To gwałt na plaży! - krytykują decyzję radni opozycji. - Mamy najlepiej zaprojektowany pas nadmorski w Polsce - odpowiada prezydent miasta Jacek Karnowski.
Być może za kilka lat, jadąc rowerem ścieżką nadmorską z Brzeźna do Sopotu, będziemy mogli oglądać morze. Władze Gdańska ruszają właśnie z koncepcją renaturyzacji pasa nadmorskiego, która ma odtworzyć jego krajobraz sprzed 100 lat. O jej kształcie zdecydują jednak sami mieszkańcy.
Niedawno odwiedziłam dzień po dniu Łebę i Ustkę. Przechadzając się ulicami tej pierwszej miejscowości, z każdym krokiem byłam coraz bardziej zmęczona i nie wyobrażam sobie, aby wypoczywać tu podczas urlopu. W Ustce natomiast mogłabym spędzić weekend.
Ściągający na wybrzeże z całej Polski turyści spędzają przeważnie całe dnie na plaży. Co w jednym z najbardziej popularnych nadmorskich kurortów młodzi ludzie mogą robić wieczorem? - Łeba się zepsuła. To już nie to, co kiedyś - mówi chłopak, który przyjechał tu z kolegami na imprezę
Na kąpieliskach w Gdyni Śródmieściu, Redłowie i Orłowie od piątku rana obowiązuje zakaz kąpieli. Wszystko przez zakwit sinic, którym sprzyja upalna i bezwietrzna pogoda. Na plażach Gdańska i Sopotu oraz w Gdyni Babich Dołach można się kąpać.
Słońce, plaża i morze - dla wielu brzmi to jak przepis na wakacje idealne. Aby mogło stać się to rzeczywistością, należy czym prędzej zacząć przeglądać ofertę noclegową nadmorskich kurortów, bo kurczy się z dnia na dzień. W Sopocie na lipiec wolnych jest zaledwie 18 proc. miejsc.
W obchodzonym w niedzielę Światowym Dniu Jogi na plaży w Gdyni ćwiczyło kilkadziesiąt osób. W tym samym czasie miłośnicy jogi spotykali się w różnych miejscach na całym świecie, by zwrócić uwagę na łamanie praw człowieka.
Historia Gdyni nierozerwalnie wiąże się z morzem i plażą. To ona była magnesem, który na początku XX wieku przyciągał tu pierwszych kuracjuszy i letników. Prawdziwy ich najazd Gdynia przeżywała w latach 20., po odzyskaniu przez Polskę dostępu do morza, ale zanim jeszcze powstał wielki port. Rybacka wioska, potem popularny letni kurort, pustoszały jednak po sezonie. Jak wtedy wyglądała Gdynia?
Gdańsk, Gdynia i Sopot to miejsca, gdzie w sezonie letnim życie kręci się wokół wody. Turyści i lokalesi każdą wolną chwilę spędzają nad morzem albo na nabrzeżach Motławy. Jest tam, i co robić, i co jeść.
Plażowicz popijający piwo na leżaku w Sopocie może czuć się bezpieczny. Ale już po przekroczeniu granicy kurortu - w sąsiednich Gdańsku i Gdyni - za to samo grozi mu mandat
Na czterech gdyńskich kąpieliskach bezpieczeństwa plażowiczów strzeże 36 ratowników. Możemy liczyć na fachową pomoc medyczną, gdy zrobi nam się słabo, i na plaster, gdy skaleczymy się w nogę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)