Trójka aktywistów, którzy w 2019 r. obalili pomnik ks. Jankowskiego, w czwartek znowu stawiła się w gdańskim sądzie, wspierana przez opozycję uliczną. Jako pokrzywdzony zeznawał poseł PO Jerzy Borowczak.
- Chcemy, żeby nasz proces stał się procesem nad przemocą seksualną w Kościele, uosabianą niezwykle szeroko i podle przez postać Henryka Jankowskiego - mówi Rafał Suszek, jeden z aktywistów, którzy otrzymali prokuratorskie zarzuty za obalenie pomnika ks. Henryka Jankowskiego.
- Henryk Jankowski jest postacią emblematyczną dla niemal wszystkich grzechów głównych Kościoła instytucjonalnego w Polsce. Jego pomnik powinien zostać usunięty za samo żydożerstwo Jankowskiego, jeśli kogoś nie przekonują zarzuty o pedofilię. Ale także postawa Kościoła powinna przekonywać nieprzekonanych - mówi "Wyborczej" Rafał Suszek, jeden z trójki mężczyzn, którzy obalili pomnik prałata.
Copyright © Agora SA