Niemal 9,5 tys. uczniów i uczennic, którzy przystąpili do rekrutacji do gdańskich szkół średnich, dowiedziało się w środę, czy dostało się do wybranej szkoły. Ci, którzy się dostali, muszą teraz potwierdzić wolę nauki w danej placówce. 874 dzieci, które nigdzie się nie dostały, wezmą udział w rekrutacji uzupełniającej.
W publicznych szkołach średnich w Gdańsku jest o 500 miejsc więcej niż przed rokiem, a i tak może ich nie wystarczyć dla wszystkich. Z kolei ci, którzy dostaną się do wymarzonej szkoły, muszą się liczyć z tym, że od 1 września będą się uczyć w przepełnionych klasach.
Ponad 2,5 tysiąca dzieci na początku sierpnia nie wiedziało, do jakiej szkoły średniej pójdzie od 1 września. Samorządom udało się jednak rozwiązać problem przez uruchomienie dodatkowych klas. Brakuje jednak nauczycieli.
Od wtorku do czwartku uczennice i uczniowie mogą składać wnioski o przyjęcie do szkoły średniej, w której są jeszcze wolne miejsca. W Gdańsku jest ich prawie pół tysiąca.
Szok i niedowierzanie, płacz i rozczarowanie, utrata poczucia własnej wartości i wzrost poczucia niesprawiedliwości - to emocje, które przeżywają od tygodnia tysiące absolwentów podstawówek i ich rodzice. Z winy polityków.
Do piątku 29 lipca do godz. 14 na stronie kuratorium oświaty w Gdańsku pojawi się informacja o wolnych miejscach, jakie zostały jeszcze w szkołach ponadpodstawowych w województwie pomorskim. We wtorek, 2 sierpnia rozpoczyna się rekrutacja uzupełniająca.
W piątek będzie wiadomo, ile dzieci przyjęły trójmiejskie szkoły średnie i ile wolnych miejsc jeszcze zostało, choć oczywiste, że będzie ich mniej niż chętnych. W trójmiejskich szkołach władze organizują więc dodatkowe klasy, a szkoły szykują się na rekrutację uzupełniającą.
Kumulacja roczników spowodowana reforma oświaty przez PiS plus duża liczba zgłoszeń od uczniów spoza Trójmiasta spowodowały, że tysiące dzieci w Trójmieście ciągle nie wiedzą, czy dostały się do szkoły średniej. Sytuacja ma się wyjaśnić w piątek, wtedy zacznie się rekrutacja uzupełniająca.
III LO w Gdyni w deklaracji woli rozpoczęcia nauki pyta przyszłych uczniów i uczennice o niewyrażanie zgody na udział w lekcjach religii lub etyki. Inne szkoły średnie robią to samo. Fundacja Wolność od Religii interwniuje, bo to niezgodne z prawem oświatowym i Konstytucją.
W Gdańsku najpopularniejsza wśród kandydatów i kandydatek do liceów jest szkoła, która w popularnych rankingach wypada słabo. Chce się w niej uczyć ponad 2 tys. młodych ludzi. Najmniej wybiera szkoły katolickie, m.in. Chrześcijańskie Autorskie LO czy OL Jezuitów w Gdyni.
Kto nie dostał się do wymarzonej szkoły średniej, ma czas do czwartku do godz. 15 na złożenie dokumentów w innej placówce. Wolne miejsca czekają w technikach i zawodówkach, ale nie tylko. W Gdańsku jest aż 201 miejsc w liceach ogólnokształcących.
Od poniedziałku, 17 maja uczniowie i uczennice klas ósmych szkół podstawowych mogą zapisywać się do szkół średnich. Z powodu epidemii rekrutacja odbywa się elektronicznie.
Reforma edukacji minister Anny Zalewskiej wychodzi bokiem, a Gdańsk oraz inne gminy muszą się zmagać z problemem podwójnego rocznika. Na ostatniej prostej udało się jednak stworzyć dodatkowe kilkaset miejsc w gdańskich liceach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.