Trwa Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Jury, w którego składzie znalazł się przedstawiciel naszej redakcji, przyznało Grand Prix dla najciekawszych i najsmaczniejszych produktów. Co okazało się hitem w tym roku?
W Gdańsku coraz trudniej znaleźć tradycyjny zakład szewski, szklarza, grawera czy kaletnika. Radni postanowili pomóc rzemieślnikom z rzadką profesją.
Najpierw pojawił się post w mediach społecznościowych, potem udostępnili to popularni blogerzy. Dzięki płynącemu z internetu wsparciu zakład szewski na gdańskiej Żabiance zyskał nowe oblicze. Od kilku tygodni ustawiają się tam kolejki.
Na płatną wizytę u dobrego kardiologa czeka się do dwóch tygodni, na wizytę dobrego kafelkarza - od trzech miesięcy. Proszę zobaczyć, jak wielu chętnych jest na GUMed, a jak niewielu zainteresowanych zawodem kafelkarza. Chcemy zapłacić dobrym fachowcom, ale ich brakuje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.