- Określenie "literatura kobieca", odkąd pamiętam, oznacza coś gorszego, a wcale tak nie jest. To jest świetna literatura! Będę wydawać książki kobiet, które bardzo dobrze piszą, ale do tej pory nikt o nich nie słyszał - mówi Sylwia Kubryńska, pisarka, feministka, autorka "Mamy". Założyła wydawnictwo Spółdzielnia Literacka "Baba" i właśnie wydała pierwszą książkę - nowe wydanie "Szklanki na pająki" Barbary Piórkowskiej.
Felietonistka "Wysokich Obcasów", autorka bloga "Najlepszy blog na świecie" i autorka bestsellerowych powieści - Sylwia Kubryńska będzie we wtorek bohaterką spotkania w Świetlicy Krytyki Politycznej w Gdańsku. Spotkanie odbędzie się w ramach Pomorskich Obchodów Stulecia Praw Wyborczych Kobiet.
- W czarnym proteście ważne jest hasło solidarności. To, by kobiety poczuły ze sobą więź, zaczęły rozumieć, jak bardzo jesteśmy ograniczane w naszych prawach - mówi pisarka Sylwia Kubryńska.
Niech odpowiedni resort z ODPOWIEDNIMI ludźmi przygotowuje wnioski o dotacje unijne dla tych zmian. Nie ma nic za darmo! Niech zapłacą za zburzenie tego, co zbudowali. Prawda, ciociu?
We wtorkowe popołudnie, na parterze trójmiejskiej redakcji "Wyborczej", odbyło się spotkanie z Sylwią Kubryńską - pisarką, felietonistką i blogerką oraz autorką książek "Last Minute" i "Kobieta dość doskonała". W połowie maja ukaże się kolejna pozycja jej autorstwa: "Furia mać!"
W radio usłyszałam wypowiedź znanego piłkarza, który chwalił się, że w okresie przedświątecznym zawsze pomaga swojej żonie w kuchni. Wzruszające. Rozumiem, że ona sama zjada te dwanaście potraw?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)