- Nie chodzi o to, by nagle wszystkie placówki przeszły na nauczanie hybrydowe, ale by w każdej chwili dyrektorzy szkół mieli możliwość podjęcia takiej decyzji. I by w zależności od sytuacji działali elastycznie i szybko - mówi "Wyborczej" Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Po tym, jak stwierdzono zakażenie u ucznia drugiej klasy liceum, sanepid zgodził się na zamknięcie całego Zespołu Szkół Katolickich w Gdyni-Obłużu. Do piątku uczniowie będą uczyć się zdalnie.
Według najnowszych danych gdyńskiego sanepidu w VI LO w Gdyni zakażonych jest 12 uczniów, a w II LO - siedmiu.
VI LO w Gdyni od poniedziałku, 7 września pracuje w trybie zdalnym. W sobotę okazało się, że dwóch uczniów ma koronawirusa. We wtorek dołączył trzeci zakażony uczeń.
W Szkole Podstawowej nr 59 w Gdańsku wszyscy uczniowie badani na koronawirusa mają negatywne wyniki, jedno dziecko jeszcze czeka na rezultat badań. Zerówka będzie pracować zdalnie, reszta szkoły stacjonarnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.