Przejechałem ponad 100 km po Trójmieście z dyrektorem Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, by sprawdzić, jakie są największe grzechy kierowców. Spotkaliśmy się tuż po tragicznym karambolu na trasie S7 pod Gdańskiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.