Zarekwirowany przemytnikom alkohol szpitalowi zakaźnemu w Kościerzynie przekazali funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i członkowie 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Wkrótce kolejne partie trafią także do innych placówek i służb na Pomorzu.
Rodzina pacjenta, który zmarł pod koniec lipca w Specjalistycznym Szpitalu w Kościerzynie, oskarża lekarzy o zaniedbania. - Być może gdyby podjęli odpowiednie leczenie, mąż dzisiaj by żył - uważa żona chorego. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.