Droga do dawnego PGR-u w Borętach Trzecich na Żuławach nigdy nie była kompleksowo wyremontowana. Dziś jest dziurawa jak szwajcarski ser. - Wieś rozjeżdżają nam tiry - mówią mieszkańcy.
- Mam w domu kilkudniowe dziecko i w nocy po skorzystaniu z toalety nie mam nawet jak rąk umyć. Ostatnio musiałam przetrzeć chusteczkami do pupy niemowląt, żeby móc wziąć dziecko na ręce i nakarmić je piersią. Dramat - opowiada nam mieszkanka Chwaszczyna.
Wystawiano tu już Picassa, teraz czas na Dalego, ale na tym się nie skończy. Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie ma szerokie plany.
"Fotowoltaiczne krzyże" na dachu kościoła parafialnego we wsi na Kaszubach nie przypadły do gustu wiernym. Część z nich uważa, że są obrazą sacrum.
- Dwa psy były przykute łańcuchami do metalowych beczek, a trzeci do czegoś, co może i kiedyś można było nazwać budą. Stojące na słońcu beczki były nagrzane niczym piekarnik, a psy nie miały nawet kropli wody - opowiada Radosław Waszkiewicz z fundacji Pomocni dla Zwierząt.
Prokuratura Okręgowa w Słupsku zakończyła śledztwo w sprawie tragicznej w skutkach bójki na noże we wsi na Kaszubach. Jednemu z uczestników - 28-letniemu obywatelowi Ukrainy - grozi dożywocie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.