- Zarząd Krajowy Nowoczesnej oficjalnie zatwierdził kandydaturę posłanki Ewy Lieder na prezydenta Gdańska. Po tym, jak Paweł Adamowicz ogłosił swój start, chcemy pokazać gdańszczankom i gdańszczanom, że mają alternatywę. Ewa ma swój pomysł na Gdańsk. Wierzymy, że stanie się wspólną kandydatką PO i Nowoczesnej - powiedziała w czwartek w Gdańsku przewodnicząca partii Katarzyna Lubnauer.
W życiu prywatnym, tak jak w polityce, przeciąganie decyzji nie jest właściwe. Wyborcy oczekują jednoznaczności i determinacji - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska od 1998 roku i kandydat na prezydenta na kolejną, tym razem pięcioletnią kadencję.
- Adamowicz jest moim przyjacielem, zawsze go popierałem, ale tym razem go nie poprę. Będę popierał tego, kogo poprze PO - oznajmił Lech Wałęsą na wspólnej konferencji z Grzegorzem Schetyną, Sławomirem Neumannem i Agnieszką Pomaską. To właśnie Pomaska wydaje się być na dziś faworytką kierownictwa PO do fotelu prezydenta Gdańska.
Wbrew nieoficjalnym doniesieniom władze Platformy Obywatelskiej nie zdecydowały, że wystawią w Gdańsku kandydata na prezydenta przeciwko Pawłowi Adamowiczowi. Szef klubu PO spotkał się z prezydentem Gdańska i zapowiedział dalsze rozmowy.
Decyzja Pawła Adamowicza o samodzielnym starcie w wyborach samorządowych wprawiła w zakłopotanie gdańskich radnych Platformy Obywatelskiej. Większość uznaje, że postąpił nie fair wobec partii, ale są też tacy, którzy go za to chwalą i nie wykluczają startu z komitetu Adamowicza do rady miasta, gdyby taki powstał.
- Wierzę, że Paweł Adamowicz nie wystartuje jako kandydat niezależny, jeśli Platforma Obywatelska wystawi kogoś innego na prezydenta - mówi Piotr Borawski, przewodniczący klubu gdańskich radnych PO i zwolennik kandydatury Agnieszki Pomaskiej.
Nieoczekiwanie Paweł Adamowicz przelicytował wszystkich oferując darmową komunikację dla uczniów w Gdańsku. Przyznał, że kieruje się motywami politycznymi, a zatem jego start w wyborach prezydenckich jako kandydata niezależnego staje się coraz bardziej prawdopodobny - komentuje Krzysztof Katka z "Gazety Wyborczej Trójmiasto".
Współpracownicy Pawła Adamowicza namawiają go do samodzielnego startu w wyborach prezydenckich. On sam pozostawia sobie furtkę do takiego rozwiązania.
- Samorządowy program PiS dla Pomorza czeka już na akceptację władz partii z Nowogrodzkiej - przyznaje współautor dokumentu Patryk Demski (PiS), burmistrz Pelplina. W układance brakuje jednak kluczowego elementu - kandydata na marszałka województwa.
Do utrzymania władzy w samorządzie województwa Platforma Obywatelska potrzebuje głosów sympatyków Nowoczesnej, ale koalicja obu partii stoi pod znakiem zapytania. Największym poparciem Pomorzan cieszyło się w ostatnich miesiącach Prawo i Sprawiedliwość.
Przyjdzie dzień, że będzie Budapeszt w Warszawie - wieszczył w 2011 r. Jarosław Kaczyński. Jak się opozycja nie ogarnie, to będzie i w Gdańsku. Niemożliwe? Możliwe. Spójrzcie na Krokową.
- Rządy PiS w Gdańsku byłyby katastrofą - ocenia posłanka PO Agnieszka Pomaska i zapowiada walkę o prezydenturę w mieście, jeśli kandydować nie będzie Paweł Adamowicz.
- Gdańskowi przydałoby się nowe, świeże spojrzenie, ciekawe pomysły. Bo nawet najlepsze rządy, jeśli trwają zbyt długo, mogą doprowadzić do pewnej stagnacji. Prezydent Adamowicz powinien zrozumieć, że po tylu latach, z tak olbrzymim doświadczeniem, mógłby spróbować swoich sił w innych miejscach - mówi Jarosław Wałęsa, europoseł PO.
Na półmetku obecnej kadencji prezydent Sopotu Jacek Karnowski został oczyszczony z ciążących na nim od ośmiu lat zarzutów korupcyjnych. Czy to pomoże mu w wyborach za dwa lata? Sprawdziliśmy, czy pojawiają się już konkurenci, którzy mogą mu przeszkodzić w ponownym wyborze.
Copyright © Agora SA