Żużlowcy Zdunek Wybrzeża dostali w Daugavpils ostry łomot, ale była to dla nich ciekawa lekcja przed półfinałem. Drugi taki mecz nie powinien im się przytrafić. - Zaprezentujemy wówczas lepszą jazdę - mówi Mirosław Kowalik.
W najbliższą niedzielę odbędzie się ostatnia kolejka rundy zasadniczej w Nice 1. Lidze Żużlowej. Zdunek Wybrzeże Gdańsk w dalszym ciągu nie zna swojego rywala w półfinale.
W bardzo eksperymentalnym składzie udadzą się do Daugavpils żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Dla gdańszczan jest to jednak typowy mecz o pietruszkę. Nie ma on kompletnie żadnego znaczenia dla układu tabeli.
Nawet 40 stopni w pełnym słońcu wskazywały termometry podczas niedzielnego meczu Zdunek Wybrzeża Gdańsk z Polonią Bydgoszcz. Trener gospodarzy podkreśla, że rywalizacja w takich warunkach nie sprzyja nikomu.
Miało być łatwo, lekko i przyjemnie. I było. Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk bez najmniejszych problemów pokonali Polonię Bydgoszcz 57:32. Dla gospodarzy taki wynik oznacza drugie miejsce po fazie zasadniczej, dla bydgoszczan zaś spadek do niższej ligi.
Pierwszym w historii Klubu 200 sponsorem elitarnym została firma LTE Polska. Umowa została zawarta do końca sezonu 2018. Oznacza to, że GKŻ Wybrzeże otrzyma ponad 120 tys. złotych.
Zapowiada się spacerek. Żużlowców Zdunek Wybrzeża Gdańsk czeka w niedzielę pozornie łatwe spotkanie z Polonią Bydgoszcz. To zdecydowanie najgorszy zespół Nice 1. Ligi Żużlowej. Początek o godz. 16.45.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk mają praktycznie pewny awans do play-off, jednak nie omija ich pech. Obecnie kontuzjowanych jest aż trzech podstawowych zawodników.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk w zaległym spotkaniu Nice 1. LŻ niespodziewanie przegrali w Rzeszowie ze Stalą 42:47. Zamiast planowanych trzech wywalczyli zatem tylko jeden punkt - za lepszy bilans w dwumeczu.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk wygrali na własnym torze z Euro Finannce Polonią Piła 49:41. Był to zaległy mecz 8. kolejki Nice 1. Ligi Żużlowej.
W sobotę domowy mecz z Polonią Piła, w niedzielę zaś wyjazdowa konfrontacja ze Stalą Rzeszów. Przed żużlowcami z Gdańska bardzo intensywny weekend. Celem jest oczywiście zdobycie kompletu punktów.
W sobotę żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk podejmą na własnym torze Polonię Piła (godz. 15). Spotkanie pierwotnie miało być rozegrane 4 czerwca, jednak na przeszkodzie stanął deszcz. Gdańszczanie chcą się zrehabilitować za ostatni remis z Orłem Łódź.
Własny tor miał być atutem Wybrzeża, ale gdańszczanie już drugi raz w tym sezonie stracili na nim punkty. Po raz kolejny fatalnie spisał się Oskar Fajfer.
Sezon wkracza w decydującą fazę, a tymczasem Wybrzeże przez kilka tygodni będzie musiało sobie radzić bez swojego podstawowego juniora. To może mieć duży wpływ na końcowe rozstrzygnięcia w lidze.
Takich emocji w Gdańsku nie było od dawna. Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk zremisowali z Orłem Łódź 45:45, a wszystko rozstrzygnęło się w ostatnim wyścigu.
Po trzech tygodniach żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk ponownie pokażą się kibicom na własnym torze. W niedzielę dojdzie do ciekawego pojedynku z Orłem Łódź. Początek o godz. 16.30. Transmisja w Eleven.
Po niedzielnej porażce w Tarnowie sytuacja Zdunek Wybrzeża Gdańsk mocno się skomplikowała. Szanse na pierwsze miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej są już tylko iluzoryczne. - Jeśli spotkamy się w finale, będziemy mądrzejsi - przekonuje trener Mirosław Kowalik.
Rozgrywający Adrian Kondratiuk, Hubert Kornecki i Mateusz Wróbel oraz obrotowy Łukasz Rogulski znaleźli się w kadrze reprezentacji Polski na zgrupowanie w Płocku, które rozpocznie się 21 sierpnia.
Ligowy kalendarz tak się ułożył, że w drugiej kolejce z rzędu dojdzie do hitowego starcia Wybrzeża z Unią Tarnów. Dwa tygodnie temu jeżdżono w Gdańsku, tym razem dojdzie do konfrontacji w Tarnowie. Wybrzeże bronić będzie czteropunktowej zaliczki z pierwszego meczu. Początek w niedzielę o godz. 14.45.
W starciu z Unią Tarnów komplet dziewięciu punktów zdobył Kacper Gomólski. - Czułem się bardzo dobrze na motocyklu. Podszedłem do spotkania trochę inaczej, na większym luzie - przyznał zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk wygrało z Grupą Azoty Unią Tarnów 32:28 w hitowym meczu Nice 1. Ligi Żużlowej. Spotkanie zostało przerwane po dziesiątym wyścigu ze względu na obfite opady deszczu. Poza tym do szpitala odwieziony został Renat Gafurow, uczestniczący w fatalnym wypadku.
Wszyscy spodziewają się w niedzielę widowiska na miarę hitu Nice 1. Ligi Żużlowej. Jedno jest pewne - nie powtórzy się wynik sprzed trzech lat, gdy Unia wygrała w Gdańsku... 64:26.
To bez wątpienia największy hit całego sezonu. W niedzielne popołudnie żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk podejmą na własnym torze Grupę Azoty Unię Tarnów. Zwycięzca mocno przybliży się do awansu do PGE Ekstraligi. Start o godz. 14.45.
W poprzednim sezonie Hubert Łęgowik był najlepszym juniorem na zapleczu PGE Ekstraligi. W Gdańsku miał być solidnym punktem zespołu, ale pojechał zaledwie w dwóch meczach. Najpierw zawiódł, nie zdobywając ani jednego punktu z Wandą Kraków, jednak w minioną niedzielę było już zdecydowanie lepiej. - Udowodniłem, że potrafię się ścigać. Potrzebuję zaufania i regularnej jazdy - mówi Łęgowik.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk sparingowo potraktowali niedzielny mecz ze Stalą Rzeszów, która stawiła się nad morzem w pięcioosobowym składzie. - Wynik jest wyższy niż się spodziewałem - przyznał trener gospodarzy Mirosław Kowalik.
Około 3 tys. kibiców było świadkami wygranej Zdunek Wybrzeża Gdańsk ze Stalą Betad Leasing Rzeszów 63:27. Goście, mówiąc kolokwialnie, kompletnie olali ten mecz.
W niedzielę o godz. 14.30 żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk postarają się o drugie ligowe zwycięstwo z rzędu. Zadanie jest bardzo proste, gdyż do Gdańska przyjedzie najsłabszy zespół w lidze - Stal Betad Leasing Rzeszów.
Po zwycięstwie w Krakowie drużyna Zdunek Wybrzeża Gdańsk awansowała z szóstej na czwartą pozycję w Nice 1. Lidze Żużlowej. - Na własnym torze dostaliśmy od Wandy pstryczka w nos. Bardzo zależało nam na tym, żeby się odgryźć - przyznał Oskar Fajfer, zdobywca dwunastu punktów i bonusa.
Wszyscy w Gdańsku odetchnęli. Nie dość, że w końcu udało się rozegrać ligowy mecz, to jeszcze żużlowcy Zdunek Wybrzeża zrewanżowali się Arge Speedway Wandzie Kraków, wygrywając na wyjeździe 53:37. Punkt bonusowy również pojechał nad morze.
Teoretycznie w najbliższą niedzielę o godz. 12.45 żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk powinni rozegrać wyjazdowy mecz z Arge Speedway Wandą Kraków. Teoretycznie, bo w obecnym sezonie pogoda nie jest dla nich łaskawa (odwołano już cztery spotkania).
Rzęsiste opady deszczu od samego rana sprawiły, że sędzia zawodów zmuszony był odwołać spotkanie żużlowców Wybrzeża Gdańsk z Polonią Piła. To już kolejny taki przypadek w tym sezonie, gdy sport przegrał z aurą.
Dzięki zwycięstwu w Pile (46:44) żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk stoją przed olbrzymią szansą wywalczenia pierwszego w tym sezonie punktu bonusowego. W niedzielę o godz. 12.45 dojdzie do rewanżu z Polonią. Trener Mirosław Kowalik nie dokonał żadnych zmian personalnych w składzie w porównaniu z poprzednim spotkaniem.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk pokonali na wyjeździe Polonię Piła 46:44! Przed ostatnim wyścigiem to gospodarze prowadzili dwoma punktami, jednak wtedy para Anders Thomsen - Oskar Fajfer zapewniła gdańszczanom zwycięstwo w całym meczu.
Anders Thomsen wraca do składu Zdunek Wybrzeża Gdańsk. W najbliższą sobotę o godz. 16 gdańszczanie powalczą na wyjeździe z Euro Finannce Polonią Piła i postarają się odrobić stracone w poprzedniej kolejce punkty. Historia spotkań pokazuje jednak, że łatwo nie będzie.
Jednym z negatywnych bohaterów niedzielnego meczu Zdunek Wybrzeża Gdańsk z Wandą Kraków (43:47) był debiutujący Hubert Łęgowik. Nie zdobył ani jednego punktu i raczej nieprędko zobaczymy go po raz kolejny w składzie. - Na mecz w Pile wracamy do poprzedniego ustawienia z Andersem Thomsenem - mówi trener Mirosław Kowalik.
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk doznali pierwszej porażki w tym sezonie. Chociaż porażka to zbyt łagodne określenie. Wynik 43:47 z Arge Speedway Wandą Kraków na własnym torze to wręcz kompromitacja.
W niedzielę o godz. 14.30 żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk rywalizować będą na własnym torze z Arge Speedway Wandą Kraków. Po raz pierwszy w tym sezonie w awizowanym składzie gdańszczan znalazł się Hubert Łęgowik.
Pogoda w końcu okazała się łaskawa dla żużlowców Zdunek Wybrzeża Gdańsk i pierwszy raz od 23 kwietnia udało się rozegrać zawody ligowe. - Mieliśmy długą przerwę i głód jazdy był duży. Cieszymy się z wygranej - przyznał Kacper Gomólski.
Żużlowcy Zdunka Wybrzeża Gdańsk pokonali na wyjeździe Polonię Bydgoszcz 49:41. Tym samym gdańszczanie są wciąż niepokonani w Nice 1. Lidze Żużlowej.
Takiej sytuacji nie było w polskim żużlu od bardzo dawna. Po pięciu kolejkach Zdunek Wybrzeże Gdańsk ma odjechane zaledwie dwa spotkania. Już trzy zostały odwołane ze względu na złe warunki atmosferyczne. W ostatnią niedzielę w Rzeszowie był kabaret, a nie zwykły dzień meczowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.