Miłośnicy zimowego szaleństwa już w najbliższy weekend będą mogli oddać mu się do woli. Ruszają stoki narciarskie na Kaszubach, m.in. największy Koszałkowo-Wieżyca.
Wyciągi narciarskie i stoki są zamknięte, ale była wicepremier Jadwiga Emilewicz z rodziną może jeździć na nartach. - Domagamy się od rządu prawa i sprawiedliwości - mówiła Barbara Nowacka w Sopocie, pod nieczynnym wyciągiem narciarskim na Łysej Górze.
Jeszcze dwa tygodnie temu zarządzający pomorskimi stokami narciarskimi martwili się głównie o to, kiedy przyjdą mrozy. Teraz doszedł dodatkowy paraliż ich działalności w postaci ogłoszonej przez ministra zdrowia poświątecznej kwarantanny narodowej. "Szkoda gadać, ręce opadają" - słyszymy od operatorów wyciągów.
Zgodnie z decyzją rządu wyciągi narciarskie i wypożyczalnie sprzętu w nadchodzącym sezonie będą mogły normalnie funkcjonować. Sprawdziliśmy, jak przygotowano się do niego na pomorskich stokach.
Sympatycy zimowych sportów już od tygodnia mogą szusować po pomorskich stokach. Otwartych jest 7 na 8 wyciągów narciarskich. Niektóre jednak, ze względu na złe warunki pogodowe, są chwilowo nieczynne.
Zima za oknem zachęca, żeby wskoczyć w narciarskie buty i ruszyć na stok. Na Pomorzu od dzisiaj czynne są już cztery wyciągi narciarskie. Kolejny zostanie otwarty w Sylwestra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)