Pierwszego dnia nowego roku strażacy z Wejherowa wyłowili zwłoki mężczyzny ze stawu przy ul. Strzeleckiej. Mógł przebywać w wodzie od 24 godzin.
Najmłodszy liczył sobie nie więcej niż 16 lat. Miał przy sobie mapnik, przybornik i pióro. Kolejny, znaleziony wcześniej, był trzy, cztery lata starszy. Wszyscy w chwili śmierci byli już dorośli. Razem uzbierało się już siedmiu "śpiochów". Ponieważ odpuścił mróz, odkrywcy i archeolog mogą powrócić do poszukiwań pod Pruszczem Gdańskim kolejnych szczątków niemieckich żołnierzy.
Mężczyzna poszukiwany był od 5 listopada, gdy nie wrócił z koncertu na terenach postoczniowych. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w doprowadzeniu do jego śmierci.
Ciało kobiety zostało znalezione we wtorek rano przy jednym z budynków przy ul. Bohaterów Starówki Warszawskiej w Gdyni. Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności śmierci.
Grzegorz Borys nie żyje. Na mokradłach w okolicy rozlewiska Lepusz znaleziono ciało 44-letniego żołnierza, który od dwóch tygodni był poszukiwany za zabójstwo sześcioletniego syna Aleksandra. Prokuratura potwierdziła informacje "Wyborczej".
Policja potwierdza, że zabezpieczono ciała trojga dzieci. W sprawie zatrzymano 54-letniego mężczyznę i jego 20-letnią córkę. W sobotę prokurator przedstawił im zarzuty. Obojgu grozi dożywocie.
Tragedia w Kobylnicy koło Słupska. Mężczyzna po powrocie do domu z pracy zastał w nim nieżyjących: żonę i ich 8-letniego synka. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa.
W okolicy molo w Gdańsku-Brzeźnie znaleziono ciało mężczyzny.
Spacerowicze odkryli zwłoki starszej kobiety na plaży w Łebie. Nie wiadomo jeszcze, kim była kobieta, co było przyczyną jej śmierci, ani jak długo jej ciało znajdowało się w wodzie.
Udało się ustalić tożsamość wyłowionego w Gdańsku mężczyzny, jednocześnie wstępnie wykluczono udział osób trzecich przy jego śmierci.
Policja otrzymała zgłoszenie o zwłokach mężczyzny na leśnym odcinku ul. Kieleckiej w Gdyni w sobotę rano. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
29-letni Maciej z Tczewa wyszedł z domu w Wigilię przed północą, bez butów i kurtki. Szukało go kilkudziesięciu policjantów, psy tropiące i drony. W czwartek rano znaleziono jego zwłoki.
W Jarze Wilanowskim w Gdańsku znaleziono zwłoki kobiety. Policja wstępnie wykluczyła, że osoby trzecie przyczyniły się do śmierci.
Strażacy, którzy wyważyli drzwi, w mieszkaniu przy ul. Uranowej w Gdańsku znaleźli ciała kobiety i mężczyzny. Policja ustala, co wydarzyło się w mieszkaniu przy Uranowej na Oruni.
Zarzut zabójstwa usłyszał 47-letni bezdomny mężczyzna podejrzewany o zabicie swojego starszego kompana na gdańskiej Żabiance. Ciało 60-latka w sobotę znaleziono w wiacie śmietnikowej jednego z bloków przy ul. Pomorskiej.
Makabrycznego odkrycia dokonał w sobotni poranek mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Pomorskiej w Gdańsku. Policjanci i prokurator pracują na miejscu zdarzenia.
Na ulicy Rajskiej w Gdańsku znaleziono zwłoki mężczyzny, który prawdopodobnie został uduszony. Policja zatrzymała podejrzanego o dokonanie zabójstwa. Motywem mógł być rabunek.
Ciało w sobotnie popołudnie zauważyli spacerowicze przechadzający się promenadą nad kanałem Brdy. Na miejscu wciąż pracują policjanci i prokurator.
Jak poinformowała prokuratura, denatem, którego ciało wyłowiono w poniedziałek z morza przy falochronie w Gdyni, okazał się 43-latek pochodzący spoza Trójmiasta.
Na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora. Śledczy ustalają przyczyny tragedii.
Policja potwierdza tożsamości mężczyzny, którego zwłoki znajdowały się na dnie morza w okolicy sopockiego mola.
Ciało noworodka znaleziono w zakładzie utylizacyjnym w Łężycach w gminie Wejherowo.
Ciało mężczyzny znaleziono na plaży w Gdyni Orłowie. Policja ustala przyczyny zgonu.
Wiek ok. 30-40 lat. Wzrost 175 cm. Podłużna twarz, smukła budowa ciała. To opis mężczyzny, którego zwłoki policja znalazła w Gdyni. Nie miał przy sobie dokumentów.
Ktoś zauważył, że nad lasem w Małoszycach na Pomorzu unosi się słup gęstego, czarnego dymu. Okazało się, że jego źródłem jest płonący samochód porzucony w leśnych zaroślach. Strażacy, po ugaszeniu płomieni, w bagażniku wraku odkryli zwęglone zwłoki mężczyzny. Zabójstwo? Niekoniecznie.
Ciało znalezione zostało przez spacerowiczów we wtorek około południa. Późnym popołudniem gdyńska policja potwierdziła, że to poszukiwany od piątku 49-latek, który zaginął w okolicach mola w Orłowie.
Zwłoki kobiety znaleziono we wtorek nad ranem na plaży w Łebie. Zmarła to 43-letnia mieszkanka Bytomia w województwie śląskim. Prokurator wykluczył udział osób trzecich.
Wiadomo już, że to zwłoki 26-latka, nie wiadomo, czy był on mieszkańcem Gdyni. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
W niedzielę po południu w Starogardzie Gdańskim postronna osoba natrafiła na zwłoki noworodka. To chłopiec, prawdopodobnie zmarł około dwóch tygodni temu.
Ciało w stanie zaawansowanego rozkładu znalezione zostało przed laty na terenie nieużytków przy ul. Skarszewskiej. Miejscowa policja ponownie publikuje odtworzony komputerowo wizerunek twarzy mężczyzny, zwracając się o pomoc w zidentyfikowaniu jego tożsamości.
W okolicy gdańskiego portu znaleziono ludzkie zwłoki. Dryfowały w Bałtyku.
Miejsce zdarzenia otoczone jest policyjnym parawanem. Policja i prokuratura ustalają wszystkie okoliczności nieszczęśliwego zdarzenia.
Rozpoczęła się akcja wydobycia ludzkich szczątków znalezionych przed prawie trzema tygodniami we wraku niemieckiego "Wilhelma Gustloffa" spoczywającego na dnie Bałtyku.
W poniedziałek ok. godz. 21 straż portowa znalazła w wodzie przy Nabrzeżu Śląskim w Gdyni zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazuje, że to ciało zaginionego przed miesiącem Jakuba Sobczaka.
Policja podejrzewa, że mężczyzna zmarł z powodu wychłodzenia. Był prawdopodobnie osobą bezdomną.
We wtorek rano na terenie parku Oliwskiego w Gdańsku znaleziono zwłoki mężczyzny. Co było przyczyną śmierci?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.