Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
1 z 6
'Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności' - mówił ze sceny prezydent Paweł Adamowicz podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Chwilę później nożownik zadał mu śmiertelne ciosy. Gdańsk, 13 stycznia 2019
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
2 z 6
'Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności' - mówił ze sceny prezydent Paweł Adamowicz podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Chwilę później nożownik zadał mu śmiertelne ciosy. Gdańsk, 13 stycznia 2019
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
3 z 6
Paweł Adamowicz podczas zbiórki WOŚP. Gdańsk, 13 stycznia 2019
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
4 z 6
'Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności' - mówił ze sceny prezydent Paweł Adamowicz podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Chwilę później morderca zadał mu śmiertelne ciosy. Na zdjęciu: zaplecze sceny, po zamachu. Gdańsk, 13 stycznia 2019
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
5 z 6
'Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności' - mówił ze sceny prezydent Paweł Adamowicz podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Chwilę później morderca zadał mu śmiertelne ciosy. Na zdjęciu: zaplecze sceny, po zamachu. Gdańsk, 13 stycznia 2019
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
6 z 6
'Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności' - mówił ze sceny prezydent Paweł Adamowicz podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Chwilę później morderca zadał mu śmiertelne ciosy. Na zdjęciu: zaplecze sceny, po zamachu. Gdańsk, 13 stycznia 2019