Wybory prezydenckie mają się odbyć 10 maja. Na razie nic nie wskazuje na to, żeby zostały przesunięte.
Miesiąc przed wyborami mija termin na zgłoszenia do Obwodowych Komisji Wyborczych. W liście do Sylwestra Marciniaka, przewodniczącego PKW samorządowcy podkreślają, że termin ten ze względu na stan epidemii w Polsce nie jest możliwy do dotrzymania. Nawet gdyby udało się skompletować komisje, pojawia się kolejny problem - szkolenia przeprowadzane przez urzędników gmin.
Na długiej liście problemów znalazły się: zorganizowanie obsługi przy Obwodowych Komisjach Wyborczych, zabezpieczenie w dniu wyborów członków komisji oraz wyborców, w tym osób starszych, sporządzenie spisu wyborców, doręczanie bezpośrednie pakietów wyborczych do głosowania korespondencyjnego osobom niepełnosprawnym, wydawanie zaświadczeń do głosowania, które odbierane są osobiście, brak informacji jak miałaby być zabezpieczone punkty do głosowania - większość z nich znajduje się w placówkach oświatowych, które są zamknięte do Wielkanocy.
Samorządowcy podkreślają, że ograniczone obecnie funkcjonowanie urzędów uniemożliwi urzędnikom przygotowanie wyborów. Co z zagwarantowaniem głosowania osobom w szpitalach, domach pomocy społecznej czy osobom poddanym kwarantannie? - pytają.
Na koniec wyrażają pragnienie, by poznać stanowisko Państwowej Komisji Wyborczej w powyższych sprawach. Jak podkreślają, jest to niezbędne dla prawidłowego przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja 2020 r.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział w poniedziałek w orędziu do narodu, że ze względu na pandemię koronawirusa odwołana będzie druga tura wyborów samorządowych.
Tymczasem Jarosław Kaczyński w sobotę rano na antenie RMF FM powiedział: "Jestem przekonany, że w tej chwili nie ma żadnych przesłanek do tego, żeby wprowadzić stan klęski żywiołowej czyli ten - można powiedzieć - najsłabszy ze stanów nadzwyczajnych. A tylko wtedy wybory mogą być odłożone, więc pamiętajmy o tym ograniczeniu konstytucji".
Apel w sprawie podpisywania PETYCJI OBYWATELSKIEJ dotyczącej wyznaczenia nowego terminu wyborów.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze
Muszą mieć gdzie zagłosować.
Nie będzie komisji - nie będzie wyborów.
Niech zaśliniony staruch z Żoliborza sam się pakuje do urny.