Patryk Flonta zaginął we wtorek, 13 kwietnia. Mężczyzna już wcześniej w tym roku, w lutym, był poszukiwany po wypadku na autostradzie A1 pod Toruniem.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Zaginiony 30-latek 13 kwietnia w godzinach porannych wyszedł z domu na terenie Kwidzyna i oddalił się w nieznanym kierunku.

- Mężczyzna jest szczupłej budowy ciała, waga ok. 85 kg, wzrost 192 cm, włosy krótkie blond, oczy koloru zielonego. W dniu zaginięcia ubrany był prawdopodobnie w kurtkę koloru granatowego (krótka do pasa, pikowana), spodnie dresowe, kolorowe adidasy oraz czapkę z daszkiem - opisuje mł. asp. Anna Filar z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

Patryk Flonta był już wcześniej w tym roku poszukiwany. W lutym policja znalazła jego rozbity samochód na autostradzie A1 pod Toruniem, a mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia.

Osoby znające miejsce pobytu zaginionego lub mogące udzielić jakichkolwiek informacji, które przyczynią się do jego odnalezienia, proszone są o osobisty lub telefoniczny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Kwidzynie, tel. dyżurny 47 74 29 222 lub 112.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Mikołaj Chrzan poleca
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem