- Zrozumienie, czym jest autyzm czy zespół Aspergera, można porównać do opadającej mgły na ścieżce w górach. Od tej pory widać, gdzie idziesz - mówi psycholog Krzysztof Tokarski. Sam został zdiagnozowany, gdy miał 32 lata.
- Przez godzinę czułam się tak, jakby lekarka od początku założyła, że nie mam spektrum autyzmu, a ona ma jeden cel: udowodnić mi to - opowiada Joanna, dziennikarka. Z kolei Jakub podczas swojej wizyty diagnostycznej usłyszał od psychiatry: Szuka pan dziury w całym.
- Często słyszę: "Masz aspergera i śmiesz zarabiać na swoim nieszczęściu, powinieneś charytatywnie pomagać innym". Albo jak ja śmiem mieć pieniądze! Bo przecież powinienem być tym "śmiesznym Krzysiem", który pyta mamę, czy może kupić sobie klocki Lego - mówi psycholog Krzysztof Tokarski, który specjalizuje się w terapiach pacjentów ze spektrum autyzmu. Sam ma zespół Aspergera
Przez 18 lat posłowie i posłanki z różnych partii politycznych nie zajęli się zmianą przepisów, które pozbawiają Bartosza i inne osoby znajdujące się w takiej sytuacji prawa do jedynego źródła dochodu i do ubezpieczenia zdrowotnego. I skazują je na życie za 9,38 zł miesięcznie.
Bartosz z Gdyni ma Zespół Aspergera, cierpi na przewlekłe choroby. ZUS od lat odmawia mu renty. Jego jedynym źródłem utrzymania są pieniądze z pomocy socjalnej, ale teraz MOPS chce mu je zabrać. Powód? Zbiórka na pomagam.pl na czynsz i leki okazała się "zbyt dużym sukcesem".
- Oburzające jest, że w naszym kraju coraz więcej osób w spektrum autyzmu zostaje przez komisje pozbawione prawa do świadczeń - mówi Joanna Grochowska, psycholożka z Fundacji SYNAPSIS, która pomaga m.in. dorosłym osobom z Zespołem Aspergera.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.