Sopocki radny PiS oraz prawicowe media zarzuciły szefowi pomorskiego KOD-u, Radomirowi Szumełdzie, że prowadzi "niejasne interesy" w Sopocie, sugerując, że płaci grosze za miejski lokal, w którym mieści się jego klub Atelier. Szumełda i jego wspólnik ujawnili więc umowy dzierżawy lokalu. Wynika z nich, że płacą za miejski lokal więcej niż inni dzierżawcy i od lat domagają się obniżenia czynszu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.