Około dwóch tygodni trzeba czekać na pochówek w Gdańsku. Przedstawiciele firm pogrzebowych mówią, że przyczyną jest wyjątkowo duża liczba zgonów.
- Szacuje się, że w latach wojny zamordowano ponad 60 tys. Kaszubów, Pomorzan i przedstawicieli Polonii w Gdańsku. Te liczby nie pozwalają spokojnie spać. Każą pamiętać. Są jak groźne memento - mówiła podczas uroczystości prezydentka miasta.
Autonomiczny bus będzie jeździć od bramy głównej przy ul. Łostowickiej do bramy przy ul. Cedrowej. We wrześniu 2019 roku taki pojazd woził chętnych do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.