Posłanka Elżbieta Gelert (PO) przyszła na komisję sejmową, by wyrazić żal, że nie dostała zaproszenia na rządowe otwarcie kanału przez Mierzeję Wiślaną. - Drodzy posłowie, naprawdę nie proście się na nie swoje wesele. Na piwo was pewnie stać, więc zrobicie sobie imprezę równoległą - odparł przewodniczący komisji.
- Walka z dopalaczami to takie gonienie króliczka, który ciągle zmienia swój kolor i wygląd. Trzeba zmienić prawo, ale dotąd temat nie wzbudził odpowiedniego zainteresowania u parlamentarzystów - mówi Marek Jarosz z elbląskiego sanepidu.
Parlamentarzyści z Platformy Obywatelskiej domagają się od rządu RP przywrócenia małego ruchu granicznego z rosyjskim obwodem kaliningradzkim. Organizują spotkania z mieszkańcami Pomorza, Warmii i Mazur, na których ludzie podpisują się pod petycją do premier Beaty Szydło.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.